15 stycznia na oficjalnym profilu kultowej kawiarni Kociak w Poznaniu pojawiła się informacja, że miejsce będzie ponownie otwarte.
Przywrócenie do czasów świetności znanej poznańskiej kawiarni trwało ponad dwa lata. To oddolna inicjatywa managera Adriana Mieszały, który do pomocy zaangażował brata Olka oraz tatę. Jak podkreśla autor projektu, gdyby nie rodzina, nie udałoby mu się sprostać zadaniu, które niejednokrotnie zaskakiwało go ilością pracy.
Razem z moim Tatą (Paweł Mieszała przyp. Red.) czekałem na dzisiejszy moment 2 lata. To było niezwykle trudne, czasem niemożliwe zadanie, jednak z wielkim wzruszeniem możemy ogłosić – udało się uratować kultowego Kociaka na Świętym Marcinie! Od samego początku wiedzieliśmy, że generalny remont Kociaka będzie dość trudnym zadaniem, jednak odkrycie stanu faktycznego i ilość awarii mocno nas… zaskoczyło. Koszty tak wyraźnie przekroczyły zakładany budżet, że podwinęliśmy rękawy i po prostu zabraliśmy się do pracy tworząc oraz projektując Kociaka sami. Trwało to co prawda dłużej, ale cel został osiągnięty – czytamy na Facebooku Adriana Mieszały.
Paweł Mieszała to jeden z najbardziej uznanych i cenionych cukierników w naszym kraju, mogący poszczycić się ponad 25-letnim doświadczeniem zawodowym. Umiejętności zdobywał na całym świecie m.in. we Francji i Belgii. W trakcie swojej kariery trzy razy brał udział też w najbardziej prestiżowym konkursie, jakim jest Puchar Świata Cukierników w Lyonie. Dziś, oprócz prowadzenia Cukierni Pawlova i Studio 44, jako wykładowca, szkoleniowiec i mentor chętnie dzieli się swoją wiedzą z innymi, dzięki czemu jego podopieczni cyklicznie osiągają sukcesy w branży.
Fot. Fb AdrianMieszała