W południowej Polsce zalane zostały tylko niektóre miejsca. Branża turystyczna i gastronomiczna z tego regionu potrzebuje teraz wsparcia turystów. Ministerstwo Sportu i Turystyki przygotowuje kampanię społeczną, tak aby turyści nie odwoływali swoich rezerwacji. – Wiele miejsc turystycznych funkcjonuje normalnie, nawet te, które były częściowo zalane. Osoby, które wykupiły wypoczynek w tych miejscach dostaną uczciwą odpowiedź, czy miejsce, do którego chcieli się udać, jest w stanie normalnym czy są tam szkody, które uniemożliwiają ten wypoczynek – mówił premier Donald Tusk, podczas niedzielnego posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu.
– Gorąco zapraszamy do tego, żeby skorzystać z miejsc, które są atrakcjami turystycznymi, ale które nie zostały zniszczone w powodzi. To jest bardzo ważne dla tego całego południa naszego kraju – podkreślał wiceminister Sportu i Turystyki Piotr Borys.
Jesteśmy, działamy, zanim odwołacie rezerwację upewnijcie się czy to konieczne – za pośrednictwem platformy Nocowanie.pl właściciele obiektów noclegowych na południu kraju apelują o nieodwoływanie wyjazdów do miejsc niedotkniętych przez powódź i tych, którym udało się już uporać z jej skutkami. Otrzymujemy dziesiątki takich próśb od hotelarzy – potwierdzają eksperci portalu.
Odwołana została co czwarta rezerwacja na drugą połowę września. Najwięcej rezygnacji odnotowaliśmy w Zakopanem, Karpaczu, Szklarskiej Porębie i Kudowie-Zdroju – mówi Agnieszka Rzeszutek, ekspert Nocowanie.pl. – Tymczasem odbieramy liczne sygnały od właścicieli obiektów, którzy podkreślają, że funkcjonują normalnie, a trasy turystyczne są sukcesywnie otwierane dla zwiedzających. Podkreślają, że ucieczka gości tylko pogłębia kłopoty regionów turystycznych. Dlatego apelują, żeby przed odwołaniem rezerwacji skontaktować się z obsługą obiektu i dopytać czy w danym miejscu występują jakiekolwiek utrudnienia dla dojazdu czy wypoczynku – podkreśla.
Większość obiektów turystycznych i uzdrowiskowych w Karkonoszach, Górach Izerskich, Górach Opawskich i Kotlinie Kłodzkiej jest czynna i przyjmuje gości. W Beskidzie Śląskim miasteczka takie jak Szczyrk, Wisła i Ustroń nie odnotowały większych problemów związanych z powodzią. Infrastruktura drogowa pozostała nienaruszona, dzięki czemu wszystkie drogi są przejezdne, a dojazd do tych miejscowości nie stanowi żadnego problemu.
źródło: gov.pl
fot. gov.pl – Premier Donald Tusk podczas sztabu kryzysowego we Wrocławiu.
źródło: nocowanie.pl