W sercu malowniczej Brennej powstanie duży kompleks hotelowo-konferencyjno-rekreacyjny. Obiekt ma być harmonijnym połączeniem nowoczesności z lokalną tradycją architektoniczną.
Brenna to zaciszna górska miejscowość znajdująca się pomiędzy Ustroniem a Szczyrkiem. Nowy obiekt powstanie u podnóża wzniesienia Stary Groń w środkowej części Brennej przy ul. Sportowej. Ten rozległy kompleks hotelowo-konferencyjno-rekreacyjny o powierzchni przeszło 7 tys. m2 tworzyć będą dwie bryły uformowane na rzucie w kształcie litery „V”.
W większej z nich zaplanowano część hotelową ze 180 miejscami noclegowymi. Budynek architekturą nawiązuje do górskiej zabudowy z charakterystycznymi ostrymi liniami dachu i drewnianymi detalami na elewacji. To klimat zaczerpnięty wprost z tradycyjnego stylu beskidzkiego.
– Inspiracją dla nas były dawne bacówki wznoszone w celu schronienia w wyższych partiach gór – mówi prowadząca projekt architektka Katarzyna Biernat-Odrzywołek z Archas Design. – Stąd prosta forma, wystające – podobnie jak w pasterskich chatach – okapy dachowe, zdobienia na ścianach szczytowych, a także elewacja z zaczernionego drewna, tak bardzo charakterystyczna dla architektury tej okolicy.
Wspomniane zaczernione drewno to znana od stuleci metoda barwienia i konserwacji drewna polegająca na opalaniu go ogniem. Dziś przeżywa swój renesans. Na elewacji hotelu przewidziano wykorzystanie przy użyciu tej techniki desek z modrzewia europejskiego.
Drugą, częściowo ukrytą pod zielonym dachem, bryłę tworzyć ma na zasadzie kontrastu z budynkiem hotelowym surowa i elegancka forma współczesnej części konferencyjno-rozrywkowej. W niej zaplanowano sale spotkań, kręgielnię, restaurację i ski bar z tarasem widokowym na najwyższej kondygnacji.
Zaprojektowany w kształcie prostopadłościanu budynek charakteryzuje minimalizm. Jego elewacje pokryje kamienna okładzina z piaskowca godulskiego. Tu również nie zabraknie odniesień do lokalnej tradycji, gdyż materiał ten pozyskiwany jest w miejscowym kamieniołomie. Piaskowiec nada budynkowi charakterystyczną dla lokalnego surowca jasną, szaroniebieską barwę.
Ciekawym rozwiązaniem jest w tej części budowli dach zaprojektowany w formie zielonego tarasu, który w naturalny sposób tworzyć będzie przedłużenie wzniesienia, a zimą znajdującego się na nim stoku narciarskiego. Można będzie na niego wjechać na nartach wprost spod wyciągu i skorzystać ze znajdującego się na tej wysokości ski baru.
W podziemnej części kompleksu, na styku hotelu i centrum konferencyjnego, zlokalizowana zostanie strefa wypoczynkowa z basenem i spa. Dzienne światło zapewnią w niej promienie słoneczne padające z patio, w którym dodatkowo zaplanowano urządzenie japońskiego ogrodu z zimozielonymi roślinami.
Bryły budynku połączy na parterze przeszklone lobby. Na wyższej kondygnacji elewacje holu pokryją drewniane deski ustawione na sztorc, co ma nadać mu lekkości, a zarazem stanowić element łączący dwie różne funkcje oraz różne style kompleksu.