Z miesiąca na miesiąc obłożenie hoteli w Polsce rośnie. W maju frekwencję powyżej 50% odnotowało 8 na 10 hoteli – wynika z ankiety przeprowadzonej przez Izbę Gospodarczą Hotelarstwa Polskiego. Długi weekend czerwcowy okazał się równie udany jak majówka.
Wyniki osiągnięte przez hotele w maju były lepsze od ubiegłego miesiąca i ponownie (podobnie jak w kwietniu) lepsze niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Zdecydowanie lepiej wypadły obiekty wypoczynkowe, ale i hotele biznesowe utrzymały wzrostowy trend. Potwierdziły się przypuszczenia sprzed miesiąca, że efekt majówki, której początek, z uwagi na korzystny układ kalendarza w tym roku, przypadał już na 27 kwietnia, faktycznie był widoczny dopiero w wynikach maja.
Łącznie, hoteli z frekwencją poniżej 30 proc. było zaledwie 2%, natomiast obłożenie powyżej 50% zanotowało 79% (22 pp. więcej niż w kwietniu), w tym 41% obiektów powyżej 70% (20 pp. lepiej niż miesiąc temu).
W grupie hoteli biznesowych blisko 3/4 (73%) uzyskało obłożenie powyżej 50%, w tym 42% powyżej 70%. To wyniki lepsze niż w kwietniu o 5 pp. Frekwencji 30% nie osiągnęło tylko 4% hoteli. Natomiast wśród obiektów wypoczynkowych obłożenie było wyraźnie wyższe niż miesiąc temu: aż 85% hoteli zapełniło się więcej niż w połowie, w tym 29% z obłożeniem powyżej 70%. Nie było obiektów, które zanotowałyby frekwencję poniżej 30%. To częściowo efekt kumulacji dwóch „długich” weekendów: majowego oraz czerwcówki, której początek przypadł na koniec maja.
Lepiej niż rok temu
Wskaźniki obłożenia były na wyższym poziomie do uzyskanych rok temu. Dla dokładnie 1/3 hoteli frekwencja pogorszyła się w stosunku do maja ubiegłego roku, w tym 15% obiektów zanotowała obniżenie do 5 pp. Ale 55% hoteli poprawiło obłożenie rok do roku, w tym 1/4 obiektów uzyskała frekwencję wyższą do 5 pp., a 20% wzrost obłożenia w przedziale 6-10 pp. 12% hoteli miało wyniki na tych samych poziomach, co w roku ubiegłym.
Dane w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe nie różniły się istotnie, inaczej niż w kilku poprzednich miesiącach. Dla 48% hoteli biznesowych wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do maja ubiegłego roku, w tym 23% obiektów zanotowało wzrost frekwencji do 5 pp. 39% hoteli zanotowało obniżenie obłożenia, w tym 15% stanowiła grupa z frekwencją niższą w przedziale 6-10 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych, dla dokładnie połowy wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do maja ubiegłego roku, w tym najliczniejszą grupę 27% stanowiły obiekty, które zanotowały wzrost frekwencji do 5 pp. 32% obiektów pogorszyła obłożenie, z najliczniejszą grupą 24% hoteli z frekwencją niższą do 5 pp.
Wzrost cen przyspieszył
Podobnie jak w poprzednich miesiącach, w maju średnie ceny rosły rok do roku, ale w minionym miesiącu skala ich wzrostu była zauważalnie większa. Odpowiedzi wskazują, że 71% hoteli (14 pp. więcej niż w kwietniu) podniosło ceny w stosunku do maja 2023 r., w tym ponad połowa (52%) odnotowała wzrost do 10 pp. 29% hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe, w tym 11% utrzymało te same ceny, a 13% zanotowało spadek do 10%.
Już „czuć” nadchodzący sezon wakacyjny
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na czerwiec wskazują na bardzo mocne ożywienie w obiektach wypoczynkowych oraz podobny stan prognoz, jak miesiąc temu dla maja, w hotelach biznesowych. Dla całej grupy ankietowanych 10% hoteli (o 3 pp. mniej niż w kwietniu) wskazuje aktualną frekwencję poniżej 30%. Obłożenie powyżej 50% posiada 60% (o 20 pp. więcej niż w kwietniu). Grupa hoteli „środka”, tj. z prognozą obłożenia w zakresie 30-50%, wyniosła z kolei równe 30%.
W hotelach biznesowych 17% nie przekracza frekwencji 30%, a powyżej 50% wskazuje 42%. Grupa hoteli z prognozą obłożenia w zakresie 30-50% wynosi 40%. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to już 77% z frekwencją powyżej 50% (o 42 pp. więcej niż w kwietniu), w tym ponad 1/3 (35%) jest zapełniona w więcej niż 70%, przy braku obiektów z obłożeniem poniżej 30%, co oznacza wyraźny progres do prognoz sprzed miesiąca.
Udana czerwcówka
Wśród wszystkich ankietowanych hoteli 8 proc. nie przekroczyło obłożenia 30% w czasie weekendu czerwcowego, czyli od 30 maja do 2 czerwca. Do tego należy dodać 11% obiektów, które w ogóle nie sprzedawały oferty na ten okres. Obiektów, które uzyskały frekwencję powyżej 50%, było 71%, w tym 59% hoteli wypełniło się więcej niż w 70%, a 22% osiągnęło frekwencję powyżej 90% – to wyniki na bardzo zbliżonym poziomie do majówki.
Hotele biznesowe, podobnie jak w okresie weekendu majowego, uzyskały dobre wyniki. 21% nie sprzedawało oferty, a obłożenie poniżej 30% zanotowało 19% obiektów. Hoteli zapełnionych w więcej niż połowie było 42%, w tym powyżej 70% 1/3. Natomiast obiekty wypoczynkowe zanotowały oczywiście wyraźnie lepsze wskaźniki. Tylko 3% nie sprzedawało oferty i nie było obiektów nie tylko takich, których obłożenie wyniosło poniżej 30%, ale nawet poniżej 40%. Obiektów zapełnionych powyżej 70% było 82%, a 29% osiągnęła frekwencję powyżej 90%.
O ankiecie
W ankiecie przeprowadzonej w dniach 3-7 czerwca 2024 roku wzięło udział 150 hoteli zlokalizowanych we wszystkich województwach. Spośród nich 73 proc. położonych jest w miastach. 20% to obiekty sieciowe. Większość ankietowanych (86%) to hotele liczące do 150 pokoi, 70% hoteli ma mniej niż 100 pokoi, a średnia wielkość obiektu wyniosła 82 pokoi. Hotele, w których przeważa ruch biznesowy, stanowiły 35%, 23% specjalizuje się w turystyce wypoczynkowej a łączące segment biznesowy z turystycznym to 42%. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych obiektów są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (93%).