Wojciech Harapkiewicz: Kasza, kaczka i…kaszanka

Porady

Wojciech Harapkiewicz: Kasza, kaczka i…kaszanka

31 października 2016

Rozmyślając o zbliżającym się święcie naszej polskiej gęsi przyszła mi na myśl dzika kaczka i jej inspirująco słodkawy aromat. Wraz ze współpracującym ze mną w restauracji Babinicz masarzem przyrządziliśmy kaszankę z dziczyzny z krwią z dzikiej kaczki. Grzegorz Wolniewicz przez ostatnie 40 lat wytwarzał kiełbasy i wędliny od tych najbardziej tradycyjnych do tych, które szalenie ciekawie łączą smaki i rodzaje mięsa.

Moją inspiracją na menu tegorocznej jesieni jest kasza i dzikie ptactwo. To wspaniałe jak w ostatnim czasie kasza wraca do łask. Mało tego, jest przetwarzana na różne postacie i kreuje się z niej wszystkie odsłony smaków i potraw. Ciekawym elementem od jakiegoś czasu są w daniach kasze ekspandowane, które pozwalają wpleść te zdrowe ziarna do dań w nietypowej postaci. Są delikatne i nadają się do „transportowania wszelkich smaków”. Wracając do dzikiej kaczki… warto pokusić się o zdobycie np. z zaprzyjaźnionego koła łowieckiego świeżo ustrzelonej dzikiej kaczki. Upuszczona krew przyda nam się do zrobienia aromatycznej kaszanki. Mięso możemy zrobić wedle uznania, lecz ważne jest by wywar z korpusu użyć do ugotowania kaszy – naszego głównego składnika kaszanki, pachnącej naturą.

Kaszanka z chutneyem z gruszek i jabłek z ziołową emulsją i chipsami z warzyw

Składniki na kaszankę:

kasza pęczak (ugotowana w wywarze z korpusu z kaczki) – 1 kg

mięso i podroby z dziczyzny (dzika kaczka i gęś) – 300-350 g

tłuszcz wieprzowy (wędzony boczek i podgardle) – 300 g

skóra wieprzowa – 100 g

ekspandowana kasza jaglana – 50 g

krew z kaczki – 250-300 ml

sól, pieprz, majeranek, gałka muszkatołowa

Sposób wykonania:

Mięso, boczek, skóry obsmażamy. Następnie gotujemy ok 1 godziny. Odcedzamy i mielimy. Na gorącą kaszę wylewamy krew i mieszamy. Zmieloną masę mięsną, kaszę z krwią, kaszę ekspandowaną oraz przyprawy mieszamy do momentu połączenia. Nadziewamy w jelita. Gotową kaszanę parzymy do 72 stopni.

Chutney z gruszek i jabłek

Składniki:

gruszka, jabłka (drobna kostka), cebula (drobna kostka), sól, pierz, brązowy cukier

Sposób wykonania:

Na odrobinie oleju rzepakowego podsmażamy cebulę. Gdy będzie szklista, dodajemy jabłka i gruszki, smażymy jeszcze 3 minuty. Doprawiamy solą, pieprzem, brązowym cukrem i opcjonalnie odrobiną gałki muszkatołowej. Dodajemy trochę soku z cytryny.

Ziołowa emulsja

Składniki:

olej rzepakowy, natka pietruszki, sól, pieprz, cukier, ocet winny, czosnek, sok z cytryny

Sposób wykonania:

Wszystkie składniki w proporcjach wg uznania miksujemy.

Chipsy warzywne

Składniki:

marchew, pietruszka

Sposób wykonania:

Warzywa obrane, pokrojone w julienne lub plastry smażymy na głębokim tłuszczu do delikatnego zarumienienia.

Pierś z kaczki z eksandowanym orkiszem

Składniki:

pierś z kaczki, masło, ekspandowany orkisz, świeże zioła, warzywa sezonowe

Sposób wykonania:

Pierś z kaczki wkładamy do woreczka próżniowego wraz z kawałkiem masła i pieprzem. Trzymamy około 30 minut w cyrkulatorze nastawionym na 55 stopni. Następnie wyciągamy pierś i podpiekamy z góry dla uzyskania chrupiącej skórki. Do podania pasuje zarówno sos owocowy jak i pieczeniowy. Proponuję sos rokitnikowy i demiglace. Pierś obsypujemy ekspandowanym orkiszem i świeżymi ziołami. Młode warzywa kroimy, blanszujemy i podsmażamy na maśle.

Podniebienie każdego z nas poczuje różnicę, gdy po codziennej wieprzowinie i coraz częściej jedzonej wołowinie pokusimy się na potrawy z dzikiego ptactwa. Jestem zdania, że do każdego rodzaju mięsa poza dobranymi smakowo warzywami, można dopasować jeszcze doskonale komponującą się kaszę. W zależności od sposobu przyrządzenia jej smak potrafi nabrać zupełnie zaskakującego wyrazu, a wybór kasz jakie mamy w naszym zasięgu jest tak obfity, że grzechem byłoby się nimi nie „bawić” na talerzu. Choć przez nasz kucharzy kasza jest produktem zaliczanym do składników prostych i mniej luksusowych, to kreowanie nowych odsłon kaszy (jak np. ziarna ekspandowane) jest fantastycznie smaczne, niebanalne i polskie… A dziczyzna… jej smak sam się reklamuje poprzez jej pochodzenie prosto z łona natury.

Tekst: Wojciech Harapkiewicz