Mimo, że w Polsce mieliśmy do czynienia z polską złotą jesienią, to nie był to sezon marzeń dla polskiej branży turystycznej. Ponad połowa właścicieli obiektów noclegowych ocenia sezon jesienny jako zły, natomiast około 32% ankietowanych odczuwa pewien niedosyt i zgodnie potwierdza, że mogłoby być nieco lepiej – wynika z ankiety przeprowadzonej przez Nocowanie.pl wśród partnerów na finiszu sezonu jesiennego. Pewnej nadziei doszukują się w zbliżającym się sezonie zimowym.
Czy to był udany sezon jesienny i co z nadchodzącym sezonem zimowym? Nastroje właścicieli obiektów noclegowych na finiszu jesieni postanowił sprawdzić portal rezerwacyjny Nocowanie.pl. W ankiecie wzięło udział 200 właścicieli obiektów z terenów z całej Polski.
Czy to była udana jesień 2024?
Podsumowując tegoroczną jesień 2024 i nastroje, jakie panują w rodzimej branży noclegowej, trzeba określić je jako nie do końca satysfakcjonujące. Najliczniejsza grupa, bo aż 37,3% jest bardzo niezadowolona z ilości rezerwacji, jakie polscy turyści złożyli w okresie od września do końca listopada 2024. Nieco mniej, bo 27% jest niezadowolona. Pewnego rodzaju niedosyt odczuwa trzecia grupa, które określiła sezon, jako “średni” – jest ich 31,7%.
Jesień ma to do siebie, że niemal każdego roku jest tzw. “martwym sezonem”. Polscy turyści podróżują mniej, ze względu na finanse i ograniczone dni urlopu. W tym roku, dodatkowym czynnikiem, który przemawiał na niekorzyść wyjazdów, głównie w góry, była powódź na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Turyści zaczęli odwoływać rezerwacje, a sama branża znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Na szczęście apele pomogły i widać, że sytuacja w tych najbardziej dotkniętych miejscach stopniowo powraca do normy, jeśli chodzi o wyjazdy Polaków – podkreśla Agnieszka Rzeszutek, ekspert Nocowanie.pl.
Okazuje się, że nie tylko powódź była problemem, z którym musieli zmagać się właściciele obiektów noclegowych podczas kończącej się jesieni. Około 61% ankietowanych zgodnie potwierdza, że było to mniejsze zainteresowanie rezerwacjami, a co trzeci ankietowany zwraca uwagę na wzrost kosztów operacyjnych.
Co było najważniejsze dla turystów planujących jesienny wypoczynek?
Mimo, że jesień nie należała do “wymarzonego sezonu” dla gospodarzy obiektów, to polscy turyści chętnie odkrywali wyjątkowe miejsca i regiony w Polsce. Co oczywiste, jeśli chodzi o tę porę roku, największą popularnością cieszyły się góry. W rezerwacjach, największą rolę odegrała cena, która okazała się najbardziej istotna dla 61% turystów. Ważna była również lokalizacja, która była priorytetem dla blisko 35% osób. Pewnego rodzaju ciekawostką jest fakt, że mało kto zwracał uwagę na dostępne jesienne udogodnienia w obiektach noclegowych. Brak zainteresowania wykazało 64% turystów, natomiast średnie zainteresowanie – blisko 20%.
Sprzyjająca pogoda i dużo słońca za oknem podczas tegorocznej jesieni zachęcały turystów do spędzania wolnego czasu poza obiektem noclegowym. Było to doskonale widoczne np. podczas weekendów, kiedy to szlaki górskie przeżywały oblężenie. Więc tak naprawdę, turyści nie mieli czasu, by korzystać z dostępnych udogodnień w obiekcie. Wybierali klimat i zachwycające jesienne widoki – komentuje Agnieszka Rzeszutek.
A co z zimą?
Ostatnie dni, w wielu miejscowościach górskich, to pierwszy powiew zimy. Przygotowania do nadchodzącego sezonu zimowego można też zauważyć wśród ankietowanych. Dopatrują się oni nadziei na dużo lepszy wynik, szczególnie, gdy weźmiemy pod uwagę sezon świąteczno-noworoczny i ferie zimowe.
Liczba miejsc noclegowych, szczególnie na sylwestra, topnieje jak pierwszy tegoroczny śnieg. I to właśnie ten termin, ponad 50% partnerów określa jako najbardziej obiecujący, gdy weźmiemy pod uwagę sezon zimowy – dodaje Rzeszutek. Nieco mniej, bo aż 21% osób upatruje szansy na ferie zimowe 2025. Pamiętajmy jednak, że tu rezerwacje tak naprawdę dopiero się rozpoczynają. A turyści z naszego serwisu będą mogli skorzystać z atrakcyjnych ofert wyjazdów w ramach Black Week, który już niebawem – dodaje i zachęca Rzeszutek.
Stąd poszukiwanie nowych możliwości i skierowanie oferty do określonej grupy docelowej. Aż 36% ankietowanych zauważa wzrost zainteresowania wśród rodzin z dziećmi. Kolejne 20% dostrzega większe zainteresowanie wśród par, a 8%wskazuje, że coraz chętniej podróżują zorganizowane grupy znajomych.
Dobrą informacją dla każdej grupy docelowej jest fakt, że aż 67% właścicieli obiektów noclegowych nie zamierza podnosić cen. Jeśli już to się zdarzy, to będą to symboliczne podwyżki do 5%, co podkreśla 5% ankietowanych. Oznacza to, że koszty zimowego wypoczynku będą zbliżone do 2023 i początku 2024 roku.
Dlatego właściciele obiektów decydują się na strategie marketingowe, które mają przyciągnąć turystów. W sezonie zimowym po 40% ankietowanych zamierza postawić na promocje cenowe i reklamę w mediach społecznościowych.
źródło: Nocowanie.pl
źródło: AdobeStock