Najwyższy hotel na świecie powstanie w małym kurorcie turystycznym Vals, w Szwajcarii. Miejscowość słynie z łaźni termalnych i położona jest w Alpach Lepontyńskich.
Głównym pomysłodawcą całego przedsięwzięcia jest Remo Stoffel, prezes firmy Farnek Services LLC/Farnek Middle East LCC, która swoją siedzibę ma w Dubaju. Właśnie podróże do tego kraju stały się inspiracją dla Szwajcara, który postanowił wprowadzić do małej europejskiej miejscowości trochę wielkiego świata. Duży wpływ wywarła na nim osoba szejka Muhammada ibn Raszid Al Maktum.
“W związku z moim zaangażowaniem w Farnek, regularnie podróżuję do Dubaju i za każdym razem jestem zaskoczony, jak szybko się rozwija oraz ile już osiągnął. W Dubaju znajduje się najruchliwsze lotnisko świata, najwyższa wieża, najwyższy hotel, największe centrum handlowe, największa sztuczna wyspa, lista jest długa. Podczas wczesnej rozbudowy Dubaju, wielu lokalnych, regionalnych i międzynarodowych obserwatorów było pewnych, że wizja szejka Muhammada nigdy nie zostanie zrealizowana. Zastanawiano się, w jaki sposób chce on przyciągnąć do Dubaju turystów, którzy wypełnią tysiące pokoi w nowo powstałych hotelach. Niezrażony szejk konsekwentnie kontynuował swoją strategię, co sprawiło, że w tamtym roku Dubaj odwiedziło 12 milionów jednodniowych turystów. Plany na 2020 rok zakładają, że liczba ta wzrośnie do 20 milionów. Właśnie to zainspirowało mnie do zrealizowania własnej wizji, stworzenia 7132 Ltd, który powstanie w moim rodzimym mieście Vals w ciągu czterech lat” – skomentował przedsięwzięcie Remo Soffel.
Hotel będzie miał 381 m wysokości. Dla gości przygotowanych zostanie 107 apartamentów. Projekt architektoniczny budynku został przygotowany przez Thoma Mayne z grupy Morphosis. Całość jest chwalona za minimalizm oraz umiejętne wpasowanie budowli w górski krajobraz.
Źródło: tur-info.pl