W czym więc tkwi sekret bubble tea?

Newsy

W czym więc tkwi sekret bubble tea?

08 października 2013

Wśród konsumentów bubble tea cieszą się coraz większa popularnością. Kolejne obiekty gastronomiczne wprowadzają je do swojego menu.

Bubble tea to tajwańska herbata, która po sukcesie w Londynie, trafiła także na polski rynek. Podawana za zimno lub gorąco, wzbogacona licznymi dodatkami, podbija serca polskich konsumentów. W lokalach serwujących herbatę, klienci coraz częściej pytają właśnie o bubble tea. W czym więc tkwi sekret?

Napój wytwarzany jest na bazie zielonej lub czarnej herbaty. O jego specyfice stanowią kuleczki, które w trakcie picia zasysa się przez grubą rurkę. W rzeczywistości jest to Tapioca (kuleczki ze skrobi z bulwy manioku), Boba Bomba (kuleczki z sokiem owocowym, które dają uczucie strzelania) i Jelly (rodzaj smakowych żelek). W niektórych wersjach dodaje się również Nata de coco, czyli kokosową galaretkę.

Wbrew przypuszczeniom, bubble tea nie jest wcale napojem nowym. Została wymyślona na Tajwanie w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Popularność zdobyła najpierw w Azji, potem na terenie Ameryki, obecnie zachwyca się nią Europa.

Badania pokazują, że sprzedaż herbaty w naszym kraju z roku na rok spada. Jeśli już klienci decydują się na jej zakup, to tradycyjnie wybierają herbatę czarną. Ciekawą alternatywą, mogącą na nowo zachęcić Polaków do picia herbaty, może być właśnie kolorowy – mleczny lub owocowy- napój, podany w nietuzinkowy sposób.

Oferta kierowana jest przede wszystkim do ludzi młodych. Ma sprawić, że chętniej będą oni sięgali po tego rodzaju napoje. Sprzedaż uruchomiło już kilka sieci, oferujących herbatę w swoich lokalach. Są to m.in. Bubble Tea, Bubblelogy, BoBoQ, czy YanTea oraz sieć Yogo Factory & Bubble Tea Concept.

Źródło: tur-info.pl