Klaudiusz Wachowiak: Szef kuchni musi być organizatorem, ale przede wszystkim dobrym pedagogiem

Porady

Klaudiusz Wachowiak: Szef kuchni musi być organizatorem, ale przede wszystkim dobrym pedagogiem

Dziś w dobie pandemii zdobywamy nowe doświadczenia, o których nawet nam się nie śniło kilka lat temu. To trudny czas, ale też bardzo poważne wyzwanie dla wszystkich pracowników gastronomii.

Czy zmieni się rola kucharza/szefa kuchni w lokalu? Są różne rodzaje organizacji przedsiębiorstwa gastronomicznego, ale w każdym jednym z najważniejszych ogniw decyzyjnych jest właśnie szef kuchni. Jego doświadczenie, pasja zawodowa i zaangażowanie, wyczucie smaku, samoorganizacja – są kanwą do stworzenia dobrego zespołu, który sprosta wszelkim wymaganiom.

Szef kuchni musi być organizatorem, ale przede wszystkim dobrym pedagogiem, który potrafi przekazać swoją wiedzę i „zarazić” dobrymi praktykami kulinarnymi pozostałych członków zespołu. Na kuchni nie ma demokracji, na kuchni jest dyktatura szefa kuchni, ale tylko w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

To szef odpowiada za to, jak postrzega daną restaurację nasz klient. I w zmieniających się czasach rola szefa kuchni znacząco się nie zmieni. Dalej będzie to jedna z najważniejszych osób w restauracji. W naszym kraju działa łącznie ok. 68 tys. lokali gastronomicznych. Czyli można by wywnioskować, że łącznie w kraju mamy ok. 100 tys. szefów kuchni i osób, które pretendują do tego stanowiska.

Klaudiusz Wachowiak

Dyrektor Departamentu Zakupów i Technologii Żywności

Szef Kuchni

Sfinks Polska

W numerze styczniowym Poradnika Restauratora przeczytasz cały artykuł.

 

 

oprac. H.H.

fot. materiały prasowe Sfinks Polska