Rozmowa z Janem Polcynem, prezesem Grupy Dora Metal.
Heidi Handkowska: W tym roku Grupa Dora Metal obchodzi 30-lecie działalności. Jesteście firmą znaną z profesjonalizmu, wysokiej jakości wyrobów, solidności i uczciwości w biznesie. Odnieśliście pełny sukces. Jak buduje się taką pozycję? Jest na to jakaś recepta?
Jan Polcyn: Recepty uniwersalnej wydaje mi się, że nie ma. Bardziej są to zasady, które stosowaliśmy i stosujemy w naszej działalności. Te zasady to właśnie profesjonalizm, dbałość o wysoką jakość i niezawodność produktów, no i oczywiście solidność oraz uczciwość w stosunku do naszych partnerów – klientów, jak i dostawców.
Czy stosowanie takich zasad ułatwia działalność firmy?
Codziennej działalności raczej nie ułatwia. Wysoka jakość wyrobów, stosowanie najlepszych jakościowo części i półproduktów oraz polska, własna produkcja, to również większe koszty, a więc i wyższa cena. Często klienci w poszukiwaniu tańszych zamienników nie biorą pod uwagę istotnych cech użytkowych, doświadczeń i solidności producenta licząc na to, że wszystkie oferowane produkty są podobnej jakości jak te, które produkuje Dora Metal. Jednak, że tak nie jest, przekonują się później. Z kolei długofalowe przestrzeganie zasad przez nas jest podstawą naszego sukcesu, zarówno w kwestii 30-lecia działalności, jak i pozycji na rynku polskim i za granicą.
Jakie były Wasze początki?
Firma rozpoczęła działalność 2 stycznia 1992 r. Początki były podobne jak wielu innych firm powstających w tamtym okresie. Na rynku polskim nie było praktycznie artykułów wyposażenia gastronomii, a te importowane były drogie. Produkcja dla sektora HoReCa stała się efektem zapotrzebowania rynku. Odpowiedzieliśmy na nie konkurencyjnymi cenowo i jakościowo urządzeniami, które swoją wartością nie odbiegały od producentów europejskich. Początkowo były to głównie meble nierdzewne. W krótkim czasie, bo już w roku 1994, uruchomiliśmy produkcję urządzeń chłodniczych, a później ciągów wydawczych, konceptów dla restauracji, kawiarni i innych obiektów gastronomicznych. Dalej koncentrowaliśmy się na specjalizacji w produkcji urządzeń dla rynku HoReCa jako głównej dziedzinie rozwoju i tak jest do dziś. Jaka filozofia towarzyszyła firmie przez te wszystkie lata? A jakie cele dziś stawia przed sobą Grupa Dora Metal? Na czym teraz najbardziej się koncentrujecie? Uczciwość biznesowa, profesjonalizm, transparentność, szacunek dla rynku, klientów, pracowników. To nasza filozofia, którą kierujemy się od trzydziestu lat. Nasze cele na przyszłość to przede wszystkim rozwój naszych produktów, inwestycja w technologie oraz ludzi. Niezależnie od tego, co przyniesie przyszłość i niepewna sytuacja w Polsce i na świecie.
Co jest największą wartością firmy Dora Metal?
Wartość podstawowa to pracownicy, bez względu na zajmowane stanowiska. To ich ciężka praca i zaangażowanie decydują o sukcesie Dory Metal. Oni też stworzyli 30-letnią historię Firmy. Dzięki pracownikom otrzymaliśmy wszelkie zaszczytne nagrody i wyróżnienia, których mamy naprawdę bardzo dużo. Staliśmy się numerem jeden innowacyjności. Nasze wartości to grupa ufających nam klientów. To też zasady, którymi się kierujemy, docenione i potwierdzone wieloma wyróżnieniami.
Eksportujecie swoje produkty do ponad 25 krajów na całym świecie. Nowoczesny park maszynowy sprawia, iż wyroby ze znakiem Dora Metal funkcjonują w ponad 150 tys. obiektów w kraju i za granicą. Które realizacje zapisały się w historii firmy?
Z każdej realizacji jesteśmy dumni. Historię Dory Metal tworzy każdy wyrób wychodzący z hali produkcyjnej i każda realizacja. Nie sposób wymienić przedsięwzięcia epokowego, bo jesteśmy wszędzie. Od stołówek szkolnych, przez kantyny pracownicze, po małe punkty gastronomiczne nad morzem i duże restauracje. Nasze produkty można znaleźć w pałacach prezydenckich, najwyższej kategorii hotelach jak Raffles Europejski w Warszawie, na stadionach piłkarskich w tym na stadionie narodowym w Paryżu. Jesteśmy w paryskim Disneylandzie, pracowaliśmy dla bazy NATO w Powidzu czy amerykańskiej bazy wojskowej w Niemczech. Jak to mamy w zwyczaju zaznaczać: jesteśmy tam, gdzie gastronomia.
Z Chodzieskiej 27 wyruszają w świat nie tylko urządzenia do wyposażenia kuchni czy barów, ale także komory ozonowe czy lampy dezynfekujące…
Komory do ozonowania i lampy bakterio- i wirusobójcze były odpowiedzią na czas pandemii COVID-19. Oparliśmy ich produkcję o doświadczenia wynikające z produkcji okapów wyciągowych z funkcją oczyszczania powietrza za pomocą lamp UV. Pozwoliło nam to na utrzymanie produkcji na odpowiednim poziomie w sytuacji, kiedy nasi główni klienci ograniczali swoją działalność z powodu pandemii. Nie chcieliśmy redukować produkcji, wysyłanie ludzi do domów też nie wchodziło w grę. Od pomysłu powstania komory Ozone Cleaner do pierwszego prototypu minęły trzy miesiące. Po otrzymaniu certyfikatu komory trafiły do szpitali, urzędów, przedszkoli, hoteli, domów pomocy społecznej, jednostek straży pożarnej, a także komend policji. Komora, jak i cała nasza linia Higiena i Bezpieczeństwo, była wielokrotnie nagradzana. Pod koniec roku 2021 zwyciężyliśmy dzięki niej w konkursie „i-Wielkopolska – Innowacyjni dla Wielkopolski” w kategorii Inteligentne Specjalizacje. Oprócz tego otrzymaliśmy Medal Europejski i nagrodę „Innowacja Targów” podczas targów EuroGastro. Dużym wsparciem dla instytucji publicznych w tamtym czasie były też przekazane przez nas lampy UV-C dezynfekujące powietrze w pomieszczeniach. Jako firma i jako uczestnicy lokalnego życia wyszliśmy z pandemii obronną ręką – zachowaliśmy wszystkie miejsca pracy i w jakimś stopniu mogliśmy wspomóc służby w walce z koronawirusem, co jest dla nas powodem dużej satysfakcji.
Centrum Techniki Kulinarnej DoraM w Warszawie stwarzało idealne warunki do prezentacji urządzeń i treningu technik kulinarnych…
Niestety już nie istnieje. Zostało rozwiązane z powodu pandemii. Było ono pierwszym w Polsce centrum szkoleń, pokazów i prezentacji kulinarnych, międzynarodowych i krajowych konkursów. Na powierzchni 700 m2 znajdowały się profesjonalne stanowiska do gotowania, wyposażone w sprzęt najwyższej jakości marek Dora Metal i Kromet, widownia, sala konferencyjna i bar. W CTK gościliśmy szefów kuchni, restauratorów, managerów, dla których organizowaliśmy prestiżowe konkursy i szkolenia. Odwiedzały nas dzieci z domów dziecka, osoby z niepełnosprawnościami, uczniowie klas gastronomicznych. Pojawialiśmy się często w telewizji, np. podczas kręcenia odcinków serialu TVN „Przepis na życie” czy programu „Gotuj o wszystko”. Gośćmi honorowymi Centrum byli także król i królowa Norwegii, którzy wizytowali Polskę z okazji rozgrywek prestiżowego konkursu Norge. CTK to także wspólne gotowanie z Jurkiem Owsiakiem w ramach licytacji WOŚP, to szkolenia dla Narodowej Kadry Kucharzy. To wiele pięknych wspomnień, spotkań z wartościowymi ludźmi, a przede wszystkim poczucie, że spełniło swoją rolę na 100 procent!
W wielu miejscach Dora Metal nazwana jest grupą. Skąd ta nazwa?
Rzeczywiście tak jest, a wynika to z faktu, że Dora Metal jest matką lub udziałowcem kilku firm, w tym firmy Kromet – producenta urządzeń gastronomicznych z prawie 70-letnią tradycją, znaną w wielu krajach europejskich – czy firmy Dora Metal France, która działa we Francji i jest członkiem kilku stowarzyszeń francuskich z dużymi osiągnięciami na tym rynku. Dora Metal to nie tylko biznes, to także działalność charytatywna. Od początku istnienia firmy wspieramy akcje charytatywne, sportowe, wydarzenia lokalne, inicjatywy obywatelskie i organizacje pozarządowe. Nie przechodzimy obok potrzebujących, angażujemy swoje siły dla dzieci z domów dziecka i na rzecz osób z niepełnosprawnością. Jesteśmy otwarci i wrażliwi na potrzeby innych, stawiamy na rozwój regionu, od trzydziestu lat realizując politykę społecznej odpowiedzialności biznesu. Na te cele przeznaczyliśmy niemal 3 miliony złotych i jesteśmy przekonani, że każda przeznaczona na te cele złotówka przeformułowana została w coś wartościowego.
Czego firma Dora Metal życzy sobie i innym w roku jubileuszu 30-lecia?
Przede wszystkim stabilizacji gospodarczej umożliwiającej stabilny rozwój oraz normalności tak w biznesie, jak i życiu społecznym. A przy okazji dziękuję wszystkim, którzy współpracowali z nami przez te wszystkie lata naszego istnienia!