Wyjazdy i pobyty w hotelach to dla podróżujących w dużej mierze pretekst do poznania regionalnych smaków. Hotelowe kuchnie i restauracje odgrywają ważną rolę w krzewieniu lokalnej kultury i prezentacji wyrobów pochodzących od okolicznych dostawców.
Świeże sałatki, owoce, smoothie, a także wyroby z hotelowej cukierni doskonale wzbogacają bufet śniadaniowy. Dodatkowym atutem śniadań z pewnością jest świeżo wypiekane pieczywo, podane jeszcze ciepłe z prawdziwym masłem. W sezonie letnim ogromną popularnością cieszą się kiszonki, konfitury i przetwory, które nasz zespół wykonuje samodzielnie. Bywa, że oferta śniadaniowa zmienia się z dnia na dzień, a wybrane potrawy zastępują inne. To efekt reagowania na potrzeby gości aktualnie przebywających w obiekcie hotelowym. Zawsze obserwujemy i słuchamy, a następnie odpowiadamy zmianą asortymentu śniadań – mówi Małgorzata Strzelecka, szefowa kuchni Hotel Hyatt Place Kraków. – Coraz więcej gości poszukuje potraw roślinnych, dlatego wprowadzenie wegańskich i wegetariańskich opcji jest koniecznością. Nie można zapominać o regionalnych produktach oraz regionalnych dostawcach, którzy tworzą unikatową propozycję dla naszych śniadań. Małopolskie specjały, takie jak obwarzanki, oscypki, kiełbasa krakowska nie tylko wzbogacają menu, lecz także promują lokalną kulturę i tradycje kulinarne – dodaje.
