Za nami 7. Krakowski Bieg Kelnerów. Zwycięzcą tegorocznej edycji został Maciej Łusiński z Domu Weselnego Bartek z Bielska Białej.
Obok konkurencji wymagających wielkiego kunsztu i wiedzy przy nakrywaniu do stołu czy biegu z jajkiem na 100 m po terenie EXPO, podjęta została próba bicia Rekordu Guinnessa w kategorii „Najwięcej kieliszków do wina trzymanych w dłoni jednocześnie”. Dotychczasowy oficjalny rekord należy do przedstawiciela Filipin i wynosi 39 sztuk.
– W ubiegłorocznym Biegu Kelnerów zająłem drugie miejsce. W tym roku progres – najwyższy stopień podium! Ze zwycięstwa jestem bardzo bardzo dumny. Do zawodów trochę się przygotowywałem, bardziej mentalnie niż fizycznie, bo jednak stres jest niesamowity. Tym bardziej cieszy mnie, że dyplom za najlepszą obsługę w mieście dla najlepszego kelnera zawiśnie właśnie w moim miejscu pracy. Dla mnie to duże wyróżnienie, a dla restauracji – prestiż, dodatkowe punkty i dodatkowa reklama – podsumował Maciej Łusiński.
Tegoroczna edycja była wyjątkowa nie tylko dla zdobywcy pierwszego miejsca. 7. Bieg Kelnerów pozostanie na zawsze w pamięci innego uczestnika zawodów – Mateusz Daraża, który na scenie po oficjalnym wręczeniu nagród… oświadczył się swojej partnerce!
– Skąd wziął się pomysł, by to właśnie podczas Targów poprosić partnerkę o rękę? To moje piąte zawody, ale niestety ostatnie. Pora na zmianę warty, trzeba oddać pole młodszym. Już zresztą przyuczam do zawodów mojego następcę, który wiernie mi w tym roku kibicował. Oświadczynami chciałem podsumować mój udział w dotychczasowych Biegach Kelnerów i uczcić go największym życiowym sukcesem! – opowiadał kilka minut po oświadczynach szczęśliwy Mateusz Daraż.
