Rzetelne informacje obalające mity na temat wysokiej jakości polskiego mięsa wołowego, walory odżywcze wołowiny, sposób produkcji i hodowli krów oraz porady kulinarne to główne cele nowej strategii medialnej przygotowanej przez Związek Polskie Mięso pod hasłem „Wołowie triki i techniki”.
Sztuka kulinarna przeżywa w ostatnich latach rozkwit nieodnotowany nigdy wcześniej. Kanały telewizyjne są pełne programów kulinarnych, a prasa drukowana, zwłaszcza kolorowa, prześciga się w artykułach o mistrzowskich i wykwintnych daniach z rozmaitych składników, w tym również z mięsa. Sztuka kulinarna wkroczyła w nowy etap rozwoju, gdy zaistniała Internecie oraz w mediach społecznościowych.
Ten trend chce również wykorzystać Związek Polskie Mięso, który przygotował kampanię medialną dla najsłabiej eksponowanego na krajowym rynku mięsa czyli wołowiny. „Wołowe triki i techniki” to cykl 15 filmików kulinarnych, które pojawią się na kanale Youtube.pl – najbardziej popularnym, multimedialnym kanale społecznościowym w Polsce jak i na świecie.
Z przeprowadzonego przez Związek Polskie Mięso audytu kanałów społecznościowych w zakresie mięsa wynika, że ze wszystkich rodzajów mięs (drób, wieprzowina, wołowina) najmniej i najsłabiej prezentowana jest wołowina. W jej przypadku w sieci dominują informacje o burgerach oraz stekach i to niemal zawsze w obcej oprawie kulinarnej. Prawie wcale nie ma polskiej wołowiny i polskich potraw z niej.
Po wpisaniu hasła „polska wołowina” w wyszukiwarkę Google czy Bing pojawiają się informacje branżowe na temat wołowiny, a następnie odwołania do wołowiny japońskiej czy argentyńskiej, włącznie do potraw pochodzących z tych krajów.
– Polska branża wołowa ma się czym pochwalić, ale jest to słabo eksponowane. My chcemy pokazać Polakom, że nie tylko drób czy wieprzowina są naszymi wizytówkami, ale również jest nią wołowina. Konsumenci mają fałszywe przekonanie, że jest to „trudne” mięso, że nie wiele się da z niego zrobić. My ten fałszywy mit odczarowujemy – powiedział Witold Choiński, prezes zarządu Związku Polskie Mięso.
Ten negatywny obraz widoczny jest w danych statystycznych. Jak wynika z najnowszej analizy Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej spożycie wołowiny w Polsce jest bardzo niskie. W 2015 roku było to 1,2 kg na jedną osobę, w 2016 roku 1,9 kg, a w tym roku IERGiŻ szacuje, że wyniesie 2 kg., podczas gdy w 2000 roku Polacy spożyli aż 7 kg tego mięsa.
– Szukaliśmy rozwiązania na odwrócenie tego trendu. Uznaliśmy, że internetowa moda na sztukę kulinarną jest idealnym sposobem na zwrócenie uwagi Polaków na wołowinę. Chcieliśmy jednocześnie ją pokazać inaczej niż jak to jest obecnie robione w przypadku innych mięs. Uznaliśmy, że trzeba uświadomić konsumentom, że pod hasłem „wołowiny” kryje się ogromna paleta możliwości kulinarnych do zrealizowania przez każdego – tłumaczy prezes Choiński.
Kanał „Wołowe triki i techniki” jest zaadresowany do profesjonalistów jak i zwykłych konsumentów, poszukujących w sieci ciekawej strony, zawierającej porady dotyczące wołowiny, a do tego wszystko to jest podane w prosty sposób.
W materiałach filmowych będą poruszane kwestie związane z wysoką jakością polskiego mięsa wołowego oraz jego walorami odżywczymi i smakowymi. Filmy będą zawierały oprócz przepisów, informacje poradnikowe, informacje o rasach bydła, sposobie żywienia. Każdy odcinek nie będzie dłuższy niż 5 minut.
– To nie przypadek, że naszą akcję osadziliśmy na kanale Youtube. To najlepsze miejsce, by pokazać walory i możliwości mięsa wołowego. Związek jest pierwszy w całej branży mięsnej w Polsce, który w ten sposób zamierza pokazywać wołowinę. Oddajemy do rąk internautów pierwszy w polskim internecie kompletny, multimedialny przewodnik po polskiej wołowinie, a prezentować go będzie mistrz kulinarny – Marcin Budynek – powiedziała Katarzyna Oponowicz, dyrektor Związku Polskie Mięso.
Każdy odcinek będzie poświęcony innej części wołowiny i oraz to co i jak można z niego zrobić. Dla uzyskania jak najlepszego efektu wizualnego filmy te wykorzystują najnowsze osiągnięcia w przekazie multimedialnym, a narracja odwołuje się bezpośrednio do emocji. Ponadto ich konstrukcja filmowa opiera się na innowacyjnym budowaniu historii obrazem. Wszystko to razem tworzy odpowiedni, pozytywny przekaz.
Kampania „Wołowe triki i techniki” została sfinansowana ze środków Funduszu Promocji Mięsa Wołowego.