Z okazji uroczystości narodowych związanych z trzynastą rocznicą wstąpienia Polski do NATO odbyło się przyjęcie zorganizowane przez Polskie Przedstawicielstwo Wojskowe przy Komitetach Wojskowych NATO.
12 marca 1999 roku do NATO przyjęto trzy kolejne państwa: Polskę, Czechy i Węgry. Z tejże okazji przygotowano przyjęcie, podczas którego zaprezentowano przysmaki odzwierciedlające narodową kuchnię czterech krajów: Czech, Słowacji, Węgier i Polski.
Na przyjęcie zaproszeni zostali Sekretarz Generalny NATO, Stali Przedstawiciele krajów członkowskich przy NATO, przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO, Przedstawiciele Wojskowi poszczególnych krajów sojuszu, Przewodniczący Komitetu Wojskowego Unii Europejskiej oraz przedstawiciele wojskowi przy Komitecie Wojskowym UE, a także żołnierze oraz pracownicy służący w Kwaterze Głównej NATO.
Ponadto ze strony polskiej na spotkanie zostali zaproszeni ambasadorowie polscy akredytowani m.in. przy Stałych Przedstawicielstwach Polski przy NATO i Unii Europejskiej oraz ambasady bilateralnej przy Królestwie Belgii. W uroczystości wzięli udział także Zastępca Dowódcy Sojuszniczego Dowództwa Transformacji ACT w Norfolk, generał Mieczysław Bieniek, żołnierze polscy służący w sztabach UE, NATO i SHAPE, oraz osoby – przedstawiciele instytucji cywilnych współpracujący z Polskim Przedstawicielstwem Wojskowym w Belgii.
Wszyscy goście zostali serdecznie przywitani przez Przedstawicieli Wojskowych państw Czech, Słowacji, Węgier i Polski przy Komitetach Wojskowych NATO i UE. Stronę polską w Brukseli reprezentował generał dywizji Janusz Bojarski.
Potrawy zostały przygotowane przez najlepszych wojskowych kucharzy, wybranych w drodze eliminacji w Centrum Szkolenia Logistyki w Grudziądzu w lutym 2012r. Za przygotowanie logistyczne wyjazdu do stolicy NATO odpowiadali kpt. Sylwester Kopaczewski oraz st. plut. Jacek Adamczewski z 1 Pomorskiej Brygady Logistycznej w Bydgoszczy. Tradycyjnie szefem grupy był Szef Oddziału Szefostwa Służby Żywnościowej Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych – płk Leszek Staniszewski.
– To już kolejna nasza wizyta w Brukseli, ale jak zawsze inna. Organizując recepcję podczas uroczystości nigdy nie powtarzamy jadłospisu. Zawsze staramy się o wyjątkowość tego wydarzenia i unikalność przygotowanych potraw – mówi płk Leszek Staniszewski.
– Zespół swój profesjonalizm potwierdził wielokrotnie na najważniejszych mistrzowskich imprezach, w których bierze udział od 2000r., tj. w Światowych Mistrzostwach Kucharzy Wojskowych, Pucharze Świata oraz Olimpiadzie Kucharskiej, gdzie odnosił sukcesy, zdobywając najwyższe laury i przede wszystkim zdobywając uznanie środowiska kucharzy – dodaje płk Leszek Staniszewski.
– Po raz kolejny chcemy zaskoczyć gości przybyłych na uroczystości, prezentując bogactwo tradycyjnych potraw związanych z nadchodzącymi Świętami Wielkanocnymi, jak i potraw mniej znanych – mówi chor. Marek Wójcik z 38 dywizjonu zabezpieczenia 3 Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej w Warszawie. Menu przygotowane przez wojskowych kucharzy nawiązywało przede wszystkim do zbliżających się Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Wśród wielu przygotowanych potraw na szczególne uznanie zasługuje „żurek kujawski” na zakwasie z jajkiem i białą kiełbasą, a także polędwica w sosie kurkowym oraz bigos myśliwski. Na stole znalazła się szeroka gama pierogów z różnymi nadzieniami. W stolicy NATO nie mogło zabraknąć jaj pod wszelką postacią. Można było smakować, m.in. jajko z kawiorem lub z sosem tatarskim. Doznania smakowe spotęgowały też pasztety z dzika: wieprzowe i drobiowe. Na stole znalazły się także rodzime ryby wędzone oraz babeczki z tuńczykiem i łososiem. Dla smakoszy mięsa został specjalnie przygotowany wiejski stół, który stał się prawdziwą atrakcją kulinarną. Stół bogaty był w mięsa pieczyste, rolady schabowe, swojskie kiełbasy i udziec. Poza tym, na stołach nie mogło zabraknąć różnych rodzajów polskich serów i wyrobów wędliniarskich. Święta Wielkanocne to dobry czas na dostarczenie podniebieniu również i słodkiej przyjemności. Dlatego, też dla miłośników słodkości nie zabrakło baby wielkanocnej, sękaczy, mazurków czy makowców.
– Każdy kolejny wyjazd, w którym biorę udział, to kolejne wyzwanie dla nas. To my sami sobie podnosimy poprzeczkę i mierzymy w jak najwyższe cele. W trakcie takich właśnie wyjazdów poszerzamy swoje horyzonty, dzielimy się własnym doświadczeniem, które możemy później przełożyć na służbę i pracę dla własnych jednostek wojskowych. Mam nadzieję, że i tym razem trafimy w gusta naszych konsumentów i zapamiętają to przyjęcie na długie lata. W ten sposób chcemy przywieźć kawałek Polski do Brukseli – mówi st. szer. Piotr Welter z batalionu dowodzenia IWsp SZ w Bydgoszczy.
Kucharze wojskowi są już myślami przy zbliżającej się Olimpiadzie Kulinarnej, organizowanej w październiku 2012r. w Erfurcie. Do tego czasu, reprezentanci, pod czujnym okiem trenerów kulinarnych, doskonalić będą swoje umiejętności w perfekcyjnym przygotowaniu potraw i aranżacji stołu. To właśnie budowanie nowych płaszczyzn współpracy z czołówką wojskowych kucharzy jest kluczem do sukcesu w szkoleniu na przyszłość.
