Dzisiaj Concordia Taste zaprasza wszystkich głodnych wrażeń na specjalnie zaprojektowaną kolację i degustację nowego, odświeżającego, wiosennego menu.
Świeżość, młodość i szczerość – to hasła, jakie towarzyszyły pracom nam nowym, wiosennym menu Concordia Taste. Świeżość, przez wzgląd na wiosnę i cieplejszą temperaturę za oknem, która powoduje także zmiany odżywiania. Okoliczne rynki i bazary zapełniają się w końcu nowalijkami I świeżymi, krajowymi warzywami i owocami. Młodość, bo Concordia Taste w nowym, wiosennym menu wykorzystuje głównie warzywa w wersji „baby”, czyli te najsmaczniejsze i najzdrowsze. Poza tym nowa karta ma także właściwości „odmładzające” zmęczone ciężkimi, zimowymi potrawami ciało. Szczerość, bo warzywa i owoce występujące w menu „grają rolę główną” i są w wersji najmniej przetworzonej, szef kuchni – Tomasz Olewski zadbał o to, aby wydobyć z nich naturalny, świeży smak, nie przyćmiony masą przypraw i intensywnych dodatków. Nowe menu jest zatem, jak na wiosnę przystało, odświeżające i lekkie – współgrające ze zmianami, które przynosi kolejna pora roku.
– Projektowaniu nowego menu zawsze przyświeca konkretna idea. Trzeba mieć na nie pomysł i zbudować je w oparciu o dokładny plan – tym zajmuje się oczywiście szef kuchni. To za każdym razem fascynujący proces, który w Concordia Taste jest jednocześnie demokratyczny. Pierwszymi krytykami kulinarnymi nowej karty stają się zawsze pracownicy Concordia Design. Dopiero potem, po zebraniu wszystkich uwag i dopracowaniu szczegółów powstaje kompletne menu. Praca nad nową kartą to w Concordii inspirujący czas wymiany kulinarnych doświadczeń. Ważne są dla nas wtedy wszystkie uwagi i spostrzeżenia, także od gości restauracji. Razem z menu, za każdym razem zmienia się też wystrój restauracji – Concordia Taste w swoim zamyśle funkcjonuje bowiem zgodnie ze zmianą pór roku oraz z tym, co aktualnie dzieje się w całej Concordii – opowiada Ewa Voelkel-Krokowicz – właścicielka Concordia Design.
W nowej, wiosennej karcie znajdzie się m.in. tuńczyk na puree z zielonego ogórka z limonką, carpacio z jelenia, zupa krem z zielonego groszku, świeża makrela z kolendrą czy perliczka w „odświeżonej” jagodowo-porzeczkowej formie. Wśród deserów odnajdziemy zaskakującą śmietankową kulę czy czekoladowe mille-feuille na żelu malinowym, krokant sezamowy z kompresowanym rabarbarem. Na wiosnę odświeżone zostało również menu śniadaniowe, w którym pojawiła się „strefa fit&vege”, a w niej m.in. tapioka z mlekiem kokosowym i bananami.
– Nowe menu bazuje na znanych smakach, świeżych, długo wyczekiwanych warzywach sezonowych zaserwowanych jednak w nieco odświeżonej formule. Nie boimy się w Concordia Taste eksperymentować formalnie i sięgać po nowe techniki, łączyć smaki, które wydają się być nie do połączenia. Wszystkie te eksperymenty nie mogą jednak być osią tematyczną całego menu, które we wiosennej odsłonie stawia na ekologiczne i niezakłócone przytłaczającym smakiem dodatków młode, sezonowe warzywa. To właśnie ich odświeżające smaki były inspiracją do stworzenia nowej karty – komentuje Tomasz Olewski, szef kuchni Concordia Taste.
Od 18 kwietnia menu zostanie wprowadzone do restauracji na testowych zasadach: wszyscy goście restauracji proszeni będą o opinie i sugestie na jego temat. Gotowej, dopracowanej w najdrobniejszych szczegółach karty będzie można spróbować już 20.04 podczas uroczystej premiery. Wszystkie kategorie dań: przystawki, dania główne: makarony, mięsa, risotta itp. podzielone zostały na kategorie tematyczne tak, żeby jeszcze wyraźniej pokazać różnorodność nowej karty.
Kolacja degustacyjna nowego menu w Concordia Taste: 20.04.2016, bilety na kolację do nabycia w recepcji Concordia Design lub pod telefonem: +48 61 667 44 00.
Kolejną nowością jest także menu stworzone przez nowego, trzeciego już rezydenta Concordia Taste wyłonionego podczas konkursu. Został nim Mikołaj Szymański – zawodowy szef kuchni, kucharz oraz pasjonat gastronomii w podróży. W swoim menu zaproponował staranie zaprojektowane: przystawkę – kawior ze ślimaka na odymianym olchą bakłażanie z rzodkwią zieloną i arbuzową oraz z dodatkiem oliwy waniliowej, sezamowym mayo i młodymi liśćmi młodej botwiny, pierwsze danie: zupę rybną z musem marchwio-imbirowym, kaparami, parmezanem i oliwą z nasion fenkułu oraz chipsem z chleba razowego. Jako danie główne nowy rezydent serwuje udko kacze confit glazurowane miodem truflowym, maślanym puree ziemniaczanym, mini marchewką i kapustą modrą aromatyzowaną migdałami i sosem demi-glace, a zwieńczeniem całości jest deser: czekoladowe mille-feuille na żelu malinowym, krokant sezamowy z kompresowanym rabarbarem oraz borówki. Menu rezydenta zostanie tradycyjnie już włączone do karty głównej.