– To zrobiliśmy my wszyscy, Polacy – powiedział Jurek Owsiak, dodając, że ostateczny wynik zbiórki zostanie podany w marcu, po zakończeniu wszystkich licytacji.
Z dotychczasowego zliczania pieniędzy wynika, że podczas 29. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrano 127 495 626 złotych. Oznacza to, że pobito kolejny rekord, a kwota jest wyższa od tej zeszłorocznej o ponad 12 milionów. – To zrobiliśmy my wszyscy, Polacy – powiedział Jurek Owsiak, dodając, że ostateczny wynik zbiórki zostanie podany w marcu, po zakończeniu wszystkich licytacji.
W rozmowie z TVN24 Jerzy Owsiak na gorąco skomentował wynik zbiórki. – Jeżeli gdzieś mówimy o tej Polsce pogodnej, pełnej koloru, pełnej przyjaźni w tych trudnych czasach, to tu jest ta Polska. Bo ta Polska jest na całym świecie, gdzie była Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. To ona jest tą prawdą, jest tym czymś, co łączy nas bardzo różnych – i oby tak było. Obyśmy byli różni, ale żebyśmy się szanowali – powiedział.
Podczas 29. finału blisko 120 tysięcy wolontariuszy w całej Polsce zbierało środki na zakup sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii i do diagnostyki głowy. – Dzisiaj nadaliśmy całemu światu taki uśmiech. Pokazaliśmy im impuls. Wiemy, że jest pandemia, że ona nasze życia obróciła do góry nogami, ale zobaczcie – my w ten sposób z nią walczymy, gdy się ze sobą solidaryzujemy. Kiedy wiemy, że możemy na siebie liczyć, w takim momencie dzielimy się tym, co mamy. To ja dziękuję wszystkim, którzy podzielili się razem z nami, pokazali prawdziwego ducha – skomentował szef WOŚP.
Owsiak dodał, że ostateczną kwotę, jaką udało się zebrać podczas tegorocznej edycji fundacja, przekaże 8 marca.
– Teraz to jest wielkie liczenie. To nas tak niesamowicie zaskoczyło, że teraz musimy od wtorku naprawdę ciężko pracować. Jestem zmęczony, ale jeszcze raz wielkie dzięki. Wszyscy, którzy z nami grali – szacunek ogromny– zakończył.
źródło: gazeta.pl
oprac.: EW