Znamy zwycięzcę zawodów barmańskich World Class Poland 2017! Jest nim Janusz Lemiesz z warszawskiego Baru Koszyki. Jako trzeci Polak weźmie on udział w światowych finałach prestiżowego konkursu miksologicznego World Class Competition. Pod koniec sierpnia w Meksyku zmierzy się z konkurentami z około 60 krajów.
Janusz Lemiesz (25 lat) w finale World Class Poland 2017, który odbył się 21 maja w Warszawie, pokonał 12 konkurentów z Warszawy, Krakowa, Gdańska, Łodzi i Osieku. Drugie miejsce zajął Marcin Kruk (27 l.) z warszawskiego koktajl baru Kita Koguta. Na trzeciej pozycji uplasował się również warszawski barman, Karim Bibars (28 l.) z lokalu Charlie.
Janusz Lemiesz jest barmanem od 6 lat. Pochodzi z Łodzi, pracuje w warszawskim Barze Koszyki. Choć zarzeka się, że sztuką barmańską przez duże „S” zajmuje się od niedawna, ma na swoim koncie pracę w kilku lokalach i wykłada w Międzynarodowej Szkole Barmanów i Sommelierów w Warszawie. W World Class wystartował po raz pierwszy.
– Ciężko jest opisać słowami emocje, które towarzyszyły mi przy ogłoszeniu wyniku konkursu. Na pewno tego nie zapomnę, podobnie jak świetnych emocji od uczestników – bardziej jak gdybyśmy razem szli po sukces, niż ze sobą konkurowali. Ostatnie tygodnie to naprawdę duży wysiłek włożony w World Class i oczywiście bardzo chciałem wygrać, ale też cieszyłem się z samego doświadczania konkursu i procesu przygotowań – powiedział Janusz Lemiesz, który będzie reprezentował Polskę na World Class Competition w Meksyku.
Barmana Roku World Class Poland 2017 wybrało międzynarodowe jury w składzie: Francuzka Jennifer Le Nechet – zwyciężczyni globalnego konkursu World Class 2016 w Meksyku, Hiszpan David Rios – najlepszy barman świata z 2013 r. oraz Max La Rocca – globalny ambasador World Class. Finałowe konkurencje oraz galę prowadzili: Paweł Rodaszyński – jeden z 20 najlepszych barmanów globu 2016 oraz Wawrzyniec Maternicki – Ambasador World Class Poland.
Na galę finałową, podczas której ogłoszono zwycięzcę Diageo Reserve World Class Poland 2017, przybyły także gwiazdy. Wśród nich: Paulina Drażba, Gabi Drzewiecka, Magda Antosiewicz, Maja Hyży, Leszek Stanek, Jakub Świderski i Michał Misiorek.
– Oglądając prezentacje finalistów przypomniałem sobie ogromne emocje i stres sprzed roku. Cała trzynastka wykonała naprawdę świetną robotę, walcząc do ostatniej koktajlowej kropli. Do samego końca nie było wiadomo, kto wygra, co pokazuje coraz wyższy poziom zawodów. To był niezwykły pokaz możliwości barmanów oraz niesamowitej kreatywności. W końcu to crème de la crème polskiego barmaństwa! Teraz przed zwycięzcą najtrudniejsze zadanie – ciężka i wytrwała praca aż do światowego finału w sierpniu. Proces przygotowania jest skomplikowany i żmudny, ale z pewnością przyniesie Januszowi świetne rezultaty i dużo satysfakcji – powiedział Paweł Rodaszyński, Barman Roku World Class Poland 2016.
W krajowym finale warszawską scenę barmańską reprezentowali: Janusz Lemiesz (Bar Koszyki), Marcin Kruk (Kita Koguta), Karim Bibars i Dominik Mazur (Charlie), Sara Hamadyk (Bibenda Bar & Restaurant), Jakub Magnuszewski (6 Cocktails) i Emil Oponowicz (Woda Ognista). Z Krakowa do finału zakwalifikowali się: Krzysztof Kalita (Kraina Szeptów), Andrzej Rachwalski (Z Ust Do Ust) i Tomasz Źródłowski (Mercy Brown). O bilet do Meksyku w polskim finale walczyli także: Grzegorz Rathnau z Gdańska (Flisak 76′), Bartłomiej Wójcik z Łodzi (Restauracja Gronowalski) i Krzysztof Ciemiera z Osieku (alterMOLO).
World Class Competition od 2009 r. kreuje międzynarodowe gwiazdy sztuki barmańskiej. Finaliści podróżują po świecie, są zapraszani do prowadzenia szkoleń i angażowani jako konsultanci w najlepszych lokalach. W ciągu ośmiu edycji po globalne trofeum sięgnęli reprezentanci: Grecji, Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Japonii, USA i Australii. W 2016 r. na finał w Miami wyjechał Paweł Rodaszyński, a rok wcześniej w Kapsztadzie wystartował Mateusz Szuchnik. Obaj do kraju wrócili z zaszczytną pozycją w gronie 20 najlepszych barmanów globu.