Gigantyczne premie wróciły na Wall Street, ale nie w formie brzęczącej monety: coraz więcej firm woli wydawać pracownikom akcje. Idąc z duchem czasu jedna z nowojorskich restauracji postanowiła więc wprowadzić zupełnie nowy sposób płatności za posiłki – czytamy w portalu www.onet.pl.
W restauracji Smith & Wollenski, jednym z najbardziej renomowanych obecnie nowojorskich lokali, serwujących steki, można płacić za niektóre dania za pośrednictwem nowego systemu, czyli akcjami giełdy nowojorskiej lub Nasdaqu.
“Steak for stock” to tytuł całostronicowego ogłoszenia, które firma zamieściła “ze skutkiem natychmiastowym” w dziale biznesowym “New York Timesa”. Ta innowacyjna propozycja jest nie tylko elementem strategii reklamowej, lecz także przejawem kryzysowej rzeczywistości i jej skutków dla codziennej gospodarki. Świadczy o przymusie poszukiwania – lub lepiej: utrzymania – klientów przy wykorzystaniu nowych tendencji narzucanych przez etykę (a może wypadałoby powiedzieć: estetykę recesji). Choć na Wall Street powróciły astronomiczne premie, nie oznacza to jednak, iż w portfelach dyrektorów przybywa banknotów. Przy podziale zysków za 2009 r. większość firm postanowiła wynagradzać szefów akcjami giełdowymi zamiast gotówką.
(Źródło: Francesc Peirón, tłum. Onet.pl)