Zgodnie z nowymi postanowieniami regulaminu Kulinarnego Pucharu Polski, od tego roku, jeśli zwycięzca minionej edycji Kulinarnego Pucharu podejmie decyzję, że nie będzie bronił tytułu dopuszcza się wtedy start szefa drużyny, który zajął drugie miejsce w Finale KPP tej samej edycji. Organizatorzy KPP nie przewidują też możliwości obrony tytułu dwa razy z rzędu. Oznacza to, że Bartosz Peter, który stanął na najwyższym podium konkursu w 2017 i 2018 roku, nie wystąpi w tegorocznej edycji finału, a z przywileju tego skorzysta z kolei Bartosz Fabiś, który zajął II miejsce w KPP 2018.
Bartosz Fabiś swoją przygodę z gastronomią rozpoczął ponad 10 lat temu. Wiedzę zdobywał przez dłuższy czas u boku chefa Jakuba Ignysia, a obecnie swoje doświadczenie zawodowe poszerza pod okiem Sergiusza Hieronimczaka. Wsparciem dla niego, jak mówi, była zawsze cała załoga restauracji Nifty no.20 w Hotelu Puro, w której do dziś pracuje. W zawodzie kucharza najbardziej ceni kreatywność, a tak właściwie moc wyobraźni, która nie ma granic. Inspiracji dla swoich dań szuka w kuchni azjatyckiej. W finale Kulinarnego Pucharu Polski 2019 planuje wystąpić z Michałem Kozłowskim, który już od kilku lat towarzyszy mu w konkursach.