Dawid Łagowski, szef kuchni restauracji Destylarnia Pałacu Mierzęcin Wellness & Wine Resort, laureat Hermesa Poradnika Restauratora 2013 spełnił swoje sportowe marzenie – 28. czerwca ukończył prestiżowy triathlon IronMan w Nicei. Wspierali go towarzyszący mu żona i przyjaciele. Nie obyło się jednak bez przykrych niespodzianek.
– Już na pierwszym kilometrze pływania meduza oparzyła mnie w szyję. Skóra w tym miejscu w kontakcie ze słoną wodą dawała bardzo nieprzyjemne odczucia – mówi Dawid Łagowski. Niełatwe było także pokonywanie Alp na rowerze.
– Przyznaję, ciężko było, bo 70 kilometrów wiodło wciąż pod górę – dodaje.
Czy udany start w IronMan 2015 pozwala już Szefowi Łagowskiemu na odpoczynek i przerwanie treningów?
– IronMan to było na ten moment spełnienie moich marzeń, ale zastanawiam się, czy we wrześniu nie wystartować w triathlonie w Malborku….
