Przychody jednostkowe wyniosły na koniec okresu 119,60 mln zł wobec 129,57 mln zł rok wcześniej, co było skutkiem m.in. przekształcenia części lokali własnych we franczyzowe i wyłączenia ich z bezpośredniego wpływu na sprzedaż samej spółki. Po trzecim kwartale Sfinks Polska zanotowała także jednostkowy wynik netto na poziomie -13,62 mln zł (wobec -2,30 mln zł sprzed roku) oraz EBITDA w wysokości 27,32 mln zł (wobec 8,77 mln zł sprzed roku). Na wyniki spółki za trzy kwartały br. w największym stopniu przełożyły się m.in. nowe przepisy rachunkowe (MSSF 16 i MSSF 9), odpisy na majątek i należności oraz różnice kursowe.
W okresie trzech kwartałów 2019 r. portfolio Sfinksa powiększyło się o 12 restauracji. Na mapie zasięgu gastronomicznego operatora pojawiły się dwie nowe restauracje Sphinx, cztery dodatkowe Fabryki Pizzy oraz trzy Piwiarnie Warki. W tym roku spółka przejęła także trzy lokale pod marką Meta i Meta Disco. Trwają prace nad uruchomieniem kolejnych lokali, głównie franczyzowych. Na przełomie roku nowe restauracje mają pojawić się w Nowym Sączu i Starogardzie Gdańskim.
– Nasze koncepty to atrakcyjne, rozpoznawalne marki specjalizujące się w najpopularniejszych rodzajach kuchni, cieszą się więc dużym zainteresowaniem potencjalnych franczyzobiorców. Obecnie powstają też Sphinx i Fabryka Pizzy w Krośnie, których otwarcie planowane jest na I kwartał 2020 r. W podobnym okresie mają także ruszyć nowe restauracje Sphinx w Ostrołęce i Inowrocławiu – mówi Sylwester Cacek, prezes Sfinks Polska.
Popularność i atrakcyjność konceptów należących do Sfinksa potwierdzają również przychody ze sprzedaży gastronomicznej ogółem (+5,1% r/r) oraz w ramach głównych marek Sphinx (+2,1% r/r), Chłopskie Jadło (+12,4% r/r) i Fabryka Pizzy (+183% r/r). Z kolei analizę przychodów w ujęciu jednostkowym i skonsolidowanym należy oceniać przez pryzmat zmian w strukturze sieci.