Nadchodzące finały Euro 2024 wzbudzają ogromne emocje wśród fanów piłki nożnej. Polacy z zapartym tchem śledzą rywalizację na niemieckich stadionach, a wspólne oglądanie meczów przy smacznym jedzeniu stało się tradycją. Currywurst, tapas, czy pizza? Poznaj kulinarne zwyczaje europejskich kibiców!
Niemcy: oficjalne danie Euro 2024
W Niemczech, ojczyźnie tegorocznych mistrzostw, podczas meczów nie może zabraknąć tradycyjnych precli i kiełbasek. Currywurst to popularne niemieckie danie, które składa się z pokrojonej w plastry kiełbaski wieprzowej, polanej pikantnym sosem pomidorowym z curry. Podawane zazwyczaj z frytkami lub bułką, jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych fast foodów w Niemczech. Na Euro 2024 currywurst zyskał specjalne znaczenie, stając się oficjalnym daniem serwowanym na stadionach i w niejednym niemieckim domu, doskonale uzupełniając piłkarskie emocje.
Hiszpania: tradycyjne tapas
Hiszpańscy kibice delektują się różnorodnymi tapas, czyli małymi przekąskami, które można jeść bez przerwy przez cały mecz. Tapas to nie tylko jedzenie, ale także sposób na wspólne spędzanie czasu i dzielenie się smakiem z przyjaciółmi. Typowe tapas to oliwki, chorizo, kawałki sera, krewetki, patatas bravas, czy różnorodne małe kanapki zwane pintxos. Dzięki tapas, kibicowanie w Hiszpanii staje się prawdziwą ucztą. Różnorodność smaków i tekstur sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie, a możliwość dzielenia się jedzeniem wzmacnia poczucie wspólnoty i radości. Hiszpańska tradycja tapas doskonale wpisuje się w atmosferę piłkarskich emocji, dodając dodatkowy wymiar do doświadczenia oglądania meczów.
Anglia: Fish and chips – część angielskiej kultury
W Anglii, kibicowanie piłkarskie nie byłoby kompletne bez klasycznego dania, jakim jest fish and chips. Ta narodowa potrawa składa się z kawałków ryby, najczęściej dorsza, obtoczonego w chrupiącym cieście i smażonego na złoty kolor, podawanego z grubymi frytkami. Jest to świetna przekąska na emocjonujące wieczory przed telewizorem. Fish and chips to coś więcej niż tylko jedzenie – to część angielskiej kultury piłkarskiej, która dodaje smaku każdemu meczowi i towarzyszy fanom od pokoleń. Dzięki niej kibicowanie staje się nie tylko emocjonującym przeżyciem sportowym, ale także kulinarną podróżą do serca Anglii.
Holandia: tradycyjne przekąski
Kibicowanie w Holandii to nie tylko emocjonujące mecze, ale także kulinarna przygoda. Dzięki takim przekąskom jak bitterballen i stroopwafels, holenderscy kibice mogą cieszyć się smakiem tradycyjnych przysmaków, które podkreślają charakter piłkarskich spotkań. Bitterballen to małe, chrupiące kuleczki wypełnione gęstym, mięsnym ragout, podawane z musztardą, które idealnie pasują do piwa. Stroopwafels to cienkie wafle z nadzieniem karmelowym, często serwowane z gorącą kawą lub herbatą. Holenderscy kibice uwielbiają te smakołyki, które dodają smaku emocjonującym meczom.
Polacy kochają pizzę!
Podczas ważnych turniejów, takich jak Euro 2024, pizza staje się prawdziwą królową kibicowskich spotkań. To proste i smaczne danie stało się nieodłącznym elementem kibicowania, łącząc ludzi i dodając wyjątkowego smaku piłkarskim emocjom. Danie to zdobyło w naszym kraju ogromną popularność dzięki swojej różnorodności i dostępności. Od klasycznej Margherity, przez wyrazistą Pepperoni, po bardziej wyszukane kompozycje z dodatkiem owoców morza czy różnych rodzajów serów – każdy znajdzie coś dla siebie.
źródło: Da Grasso