Skrzyżuj sztućce! Akcja PCK i restauracji

Newsy

Skrzyżuj sztućce! Akcja PCK i restauracji

24 października 2013

Od teraz kelnerzy będą zwracać większą uwagę na to jak goście układają sztućce na talerzach. A konsumenci po najedzeniu się w restauracji, jednym prostym gestem będą mogli pomóc niedożywionym dzieciom. Polski Czerwony Krzyż – bazując na danych Głównego Urzędu Statystycznego – sygnalizuje, że w Polsce jest ponad 700 tys. dzieci, które nie jadają regularnie ciepłych posiłków. 16 października, w Światowy Dzień Walki z Głodem, ruszyła akcja „Bardzo Dobre Maniery” organizowana przez PCK. Pomysł jest dziecinnie prosty: skrzyżowanie sztućców na talerzu to sygnał dla kelnera, że klient chce przekazać 5 zł na posiłki dla dzieci i przy zapłacie rachunku podpisze krótkie oświadczenie o darowiźnie. 5 zł to jeden posiłek dla dziecka. Dyrektor PCK, Jerzy Zaborowski podkreśla, że akcja „Bardzo Dobre Maniery” to próba powołania do życia systemu, który ma szansę znaczne zminimalizować problem niedożywienia dzieci w Polsce. Dzięki prostym zasadom może też być jedną z najbardziej skutecznych akcji tego typu. PCK liczy, że gest krzyżowania sztućców stanie się trwałym zwyczajem wśród Polaków. We wrześniu, w siedmiu wybranych restauracjach, przeprowadzono próbną kampanię. O akcji informowały plakaty w lokalach oraz dyskretne papierowe podkładki, nie ingerujące w wystrój miejsca. W ciągu trzech tygodni zebrano od klientów aż 1350 podpisanych oświadczeń. Wraz z rosnącą liczbą restauracji, biorących udział w akcji, wzrośnie też liczba wpłat. Niektórzy właściciele sami zgłaszają swój udział, ponieważ już zdarza się, że klienci dopytują, czy w danym lokalu funkcjonują „Bardzo Dobre Maniery”. Socjolog Magdalena Dudkiewicz wierzy, że nowa kampania Polskiego Czerwonego Krzyża pomoże przywrócić znaczenie słowu „filantropia”. Pojęcie to jest w Polsce mylone z przekazaniem 1 proc. przy rozliczaniu podatku. „Bardzo Dobre Maniery” oferują prosty, dostępny na co dzień system dzielenia się jedzeniem z niedożywionymi maluchami. Idea akcji powstała w agencji reklamowej Cheil z myślą o współpracy z Polskim Czerwonym Krzyżem. Twórcy pomysłu widzą szansę na rozprzestrzenienie się filantropijnego nawyku również poza granicami Polski.