Spółka Sfinks Polska, zarządzająca restauracjami Sphinx, Chłopskie Jadło, WOOK i Fabryka Pizzy, przejęła największą sieć pubów w Polsce – Piwiarnię Warki. Tym samym Sfinks skokowo powiększył liczbę zarządzanych lokali ze 107 do 175. Skutkiem transakcji, obok wzrostu skali działalności, będą liczne synergie kosztowe i marketingowe, jakie Sfinks będzie osiągał w ramach powiększonej grupy.
– Piwiarnia doskonale uzupełnia nasze portfolio marek i zapewnia szereg korzyści wynikających z posiadania dużej i jednocześnie zróżnicowanej sieci gastronomicznej. W wyniku transakcji jesteśmy obecnie największym sprzedawcą piwa w Polsce na rynku HoReCa i potężną grupą zakupową produktów spożywczych i chemicznych. Zyskujemy też jeszcze silniejszą pozycję negocjacyjną w zakresie cen najmu. Jednak to nie wszystkie benefity tej transakcji. Jak zapowiadaliśmy w naszej strategii, budujemy portfolio komplementarnych marek gastronomicznych, które pozwoli nam osiągać synergie marketingowe. Dzięki wspólnemu programowi lojalnościowemu i cross promocjom będziemy chcieli bardziej związać z nami klienta, zachęcając do odwiedzania różnych naszych sieci i korzystania z szerokiej oferty gastronomicznej, obejmującej rozmaite kuchnie i okazje – wyjaśnia Sylwester Cacek, prezes zarządu Sfinks Polska.
– Budowanie komplementarnego portfolio marek ma także duże znaczenie w tworzonym przez nas systemie dostaw do domu. Zgodnie z założeniami strategii sukcesywnie wdrażany w kolejnych miastach usługę delivery i uważamy, że w przyszłości będzie ona dla nas ważnym źródłem zwiększania sprzedaży i rentowności. Docelowo zamierzamy zdobyć jedną z wiodących pozycji na rynku sprzedaży w systemie dostaw do klienta i jestem przekonany, że przy naszym koncepcie biznesowym będziemy mogli ten cel z powodzeniem zrealizować – dodaje Sylwester Cacek.
Przejmując sieć Piwiarnia Sfinks zdecydowanie wkroczył na rynek pubów. Jednocześnie grupa rozwija się także w innych segmentach rynku gastronomicznego. W ostatnim czasie uruchomiła pierwszą restaurację pod marką Fabryka Pizzy i planuje kolejne otwarcia. Przygotowane są też nowe koncepty własne Sfinksa w coraz popularniejszym na świecie segmencie fast casual dining: Spice Up! i Lepione&Pieczone. Pierwsze lokale tych marek mają ruszyć jeszcze w tym roku. Sfinks pracuje również nad rozwojem biznesu pod markami Meta, Meta Disco i Funky Jim.
– Przejęcie Piwiarni Warki doskonale wpisuje się w naszą strategię, której nadrzędnym celem jest budowanie wartości spółki dla akcjonariuszy. Zyskujemy kolejną silną markę i już zbudowaną sieć z jeszcze dużym potencjałem wzrostu, a także doświadczonych franczyzobiorców oraz grono zadowolonych klientów. W dużym stopniu zmieniają się też w naszej grupie proporcje placówek własnych i franczyzowych na korzyść tych ostatnich. To również współgra ze strategią Sfinksa, zgodnie z którą około 70-90% naszych lokali ma działać we franczyzie. Transakcje związane z przejęciem Piwiarni, Mety i Fabryki Pizzy sprawią, że łącznie liczba restauracji zarządzanych przez grupę Sfinks będzie już stanowić połowę z 400 restauracji założonych w strategii jako cel do osiągnięcia w ciągu pięciu lat – zapowiada Sylwester Cacek, prezes Sfinks Polska.
W ubiegłym tygodniu Sfinks otrzymał informację, że UOKiK nie będzie opiniował zgłoszenia spółki na temat zamiaru koncentracji, co oznaczało „zielone światło” dla transakcji. W poniedziałek, 30 października, nastąpiło dopełnienie ostatniej formalności związanej z transakcją – spółka otrzymała od sprzedającego wymagane w umowie wszystkie powtórzone oświadczenia i zapewnienia. Tym samym zakup przez Sfinks Polska sieci franczyzowej Piwiarnia Warki oraz umowa o współpracę z Grupą Żywiec zostały sfinalizowane.
Sfinks kupił Piwiarnię Warki od Grupy Żywiec za 12 mln zł. Płatność ma nastąpić w ciągu 6 lat. W wyniku transakcji Sfinks, oprócz praw do sieci franczyzowej i umów z franczyzobiorcami, przejął prawa do znaku Piwiarnia oraz majątek trwały. Jednocześnie Grupa Żywiec przez 20 lat będzie wyłącznym dostawcą piwa i cydru do lokali sieci, a Sfinks zobowiązał się do prowadzenia i rozwoju sieci pubów oraz realizacji określonych w umowie poziomów sprzedaży produktów dotychczasowego właściciela. Wynagrodzenie restauracyjnej spółki za cały ten okres oszacowano w związku z tym na 45 mln zł.