Firma Selgros Cash&Carry postanowiła wesprzeć swoich klientów prowadzących catering i restauracje, których dotknęła powódź. Poszkodowani mogą liczyć na pomoc w uprzątnięciu lokali gastronomicznych po powodzi oraz zaopatrzyć je w nowy towar.
Po pomoc mogą zgłaszać się klienci z okolic Wrocławia, Bytomia, Katowic, Krakowa, Warszawy-Białołęki i Warszawy-Połczyńskiej. Właściciele punktów gastronomicznych dotkniętych klęską żywiołową powinni udawać się do dyrektorów poszczególnych hal. Dyrektorzy hal najlepiej znają swoich klientów, wiedzą, w jakiej są sytuacji, i to oni będą decydować o wysokości rabatów.
Restauratorzy, otrzymają 10% rabatu na cały asortyment artykułów spożywczych poza alkoholem i papierosami. Poza tym Selgros przyznał poszkodowanym 25% rabatu na artykuły pomocne w sprzątaniu skutków powodzi w tym: pochłaniacze wilgoci, odkurzacze, worki do odkurzaczy, urządzenia do czyszczenia parą i odkurzacze piorące oraz drobne artykuły do sprzątania takie jak miotły, mopy czy wiadra.
Selgros jest obecny w Polsce od 13 lat. Firma zawsze budowała relacje ze swoimi klientami w oparciu o wzajemny szacunek i zaufanie. Dlatego naturalną była decyzja kierownictwa firmy o pomocy dla klientów dotkniętych przez powódź. – Decyzja o udzieleniu wsparcia naszym klientom dotkniętym powodzią była dla nas oczywista – mówi Cezary Furmanowicz, dyrektor działu marketingu Selgros. Właściciele sklepów i punktów gastronomicznych są naszymi głównymi odbiorcami. W tym trudnym czasie chcemy ułatwić im prowadzenie biznesu.
Selgros Cash&Carry jest częścią holdingu transGourmet, zajmującego się sprzedażą hurtową produktów żywnościowych. W chwili obecnej działa w Polsce 12 obiektów, docelowo władze spółki planują rozwinąć sieć do 20 hal.