Wycofanie żywego karpia z co trzeciej hali i znaczące zwiększenie sprzedaży świeżych elementów zamiast żywego karpia – to plany Selgros Cash&Carry na grudzień 2018. Decyzja ta podyktowana jest polityką zrównoważonego rozwoju firmy wspieraną przez współpracę z Fundacją Alberta Schweitzera działającą na rzecz humanitarnego traktowania zwierząt.
Większość klientów nie może wyobrazić sobie świąt bez potraw przygotowanych z ryb. Selgros Cash&Carry stale bada trendy konsumenckie i przygląda się zmieniającym się zwyczajom zakupowym klientów, którzy powoli odchodzą od tradycji zakupu żywego karpia na święta i decydują się na zakup świeżych gotowych elementów.
– Chociaż sprzedaż żywych ryb z zachowaniem ich dobrostanu to standardowy sposób postępowania w halach Selgros Cash&Carry, firma w okresie poprzedzającym Święta Bożego Narodzenia położy największy nacisk na doskonałej jakości elementy z karpia, które będą dostępne w znacznie rozszerzonym asortymencie we wszystkich halach. Aby zagwarantować maksymalną świeżość elementy z karpia będą dostarczane 6 razy w tygodniu, wyłącznie od polskich producentów – mówi Cezary Furmanowicz dyrektor marketingu Selgros Cash&Carry.
Selgros Cash&Carry z roku na rok powiększa asortyment gotowych elementów z karpia. W tym roku ich ilość będzie trzykrotnie większa niż w roku ubiegłym, o tyle samo zmniejszy się sprzedaż żywego karpia.
– Jesteśmy zadowoleni z rozmów, jakie prowadzimy z Transgourmet i gratulujemy im decyzji rezygnacji ze sprzedaży żywych karpi w sześciu halach Selgros Cash&Carry. To realna zmiana dla karpi i ważny pierwszy krok w kierunku większego dobrostanu tych zwierząt. Jesteśmy przekonani, że zwyczaj sprzedawania żywych karpi w sklepach przejdzie w niedługim czasie do historii, a decyzja Transgourmet wyznaczy rynkowi ten kierunek zmian – komentuje Karolina Skowron, Dyrektorka Corporate Relations w Fundacji Alberta Schweitzera.