Zbliżające się mistrzostwa Euro 2012 będą dla Polaków nie tylko wielkim wydarzeniem sportowym, ale i wielkim sprawdzianem. Egzamin czeka między innymi restauracje i hotele. Sanepid wziął je pod lupę, aby wykluczyć możliwość zachorowań gości na salmonellę, gronkowca, wirusowe zapalenie wątroby czy grypę. Ponadto, podczas czterech meczowych dni, miejski i wojewódzki sanepid będą dyżurowały całą dobę.
Reprezentacja Hiszpanii, która będzie mieszkała podczas mistrzostw w Gniewnie, zabierze ze sobą do centrum pobytowego własnego kucharza, a produkty żywnościowe będzie kupowała wyłącznie w wybranych i sprawdzonych hurtowniach. Wszystko po to, aby uniknąć ewentualnych problemów ze zdrowiem sportowców. Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Gdańsku skontrolował już obiekt.
Kibice i turyści, którzy przyjadą na Euro 2012 do Trójmiasta nie mogą liczyć na tego typu rozwiązania, jednak o ich bezpieczeństwo zadbają pomorska i powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna. Od kilku tygodni trwają kontrole restauracji, barów i punktów gastronomicznych, a także sklepów znajdujących się w Gdańsku (w tym również na stadionie Arena Gdańsk, na terenie Fan Camp i w Strefie Kibica). Urzędnicy sprawdzają między innymi produkcję żywności oraz warunki jej przechowywania. W ten sposób chcą, jeśli nie wykluczyć, to przynajmniej zminimalizować możliwość zatruć pokarmowych.
Szacując, że przez Trójmiasto przewinie się w trakcie mistrzostw około 200 tysięcy osób, takie choroby jak grypa, infekcja grypopodobna, wirus HCV mogą stanowić realne niebezpieczeństwo epidemiologiczne. Duże skupiska ludzi sprzyjają rozprzestrzenianiu się chorób przenoszonych drogą kropelkową (przez kaszel, kichanie, całowanie, kontakt cielesny).
Pomorski Sanepid wraz z powiatowym stworzyły sztab, którego dyżury będą się odbywały w siedzibie Powiatowej Stacji Sanepidu przy ul. Wałowej w Gdańsku. Podczas czterech meczowych dni, będzie on dyżurował 24 godziny na dobę, w pozostałe dni dyżury będą krótsze. Urzędnicy będą w stałej łączności ze szpitalami i przychodniami, i będą zbierali informacje o ewentualnych przypadkach chorób zakaźnych oraz zatruć pokarmowych. Codziennie o 2 w nocy raporty będą wysyłane do Głównego Inspektora Sanitarnego oraz ministerstwa zdrowia. Laboratorium będzie badać na bieżąco pobrane w razie jakichkolwiek podejrzeć próbki.
Pracownicy Sanepidu przeprowadzają kontrole również w hotelach, placówkach służby zdrowia, punktach medycznych, na dworcach kolejowych i autobusowych, w toaletach publicznych (dotychczas żadnej z nich nie zamknięto z powodu złych warunków sanitarnych) oraz na stacjach paliw. Pola namiotowe i biwakowe również zostaną wzięte pod lupę.
