Rytuał krabowy w restauracji Babinicz

Aktualności

Rytuał krabowy w restauracji Babinicz

W kompleksie Dworzysko w Szczawnie-Zdroju niedawno w restauracji Babinicz odbyła się kolacja skorupiakowa, którą przygotowali Rafał Grzegorzek, dyrektor gastronomii i kreatywny szef kuchni oraz Radosław Dziubczyński, szef kuchni.

– Od samego początku przyświeca nam cel promowania i edukacji gości restauracji w zakresie ryb, owoców morza i zdrowego jedzenia. Dlatego postawiliśmy na najwyższą jakość – mówi Rafał Grzegorzek, dyrektor gastronomii, kreatywny szef kuchni w kompleksie Dworzysko. – Świeże kraby królewskie, które są wyławiane prosto z naszego akwarium podawane są w całości, a waga jednego kraba to ok. 1.8-3 kg. Przysmak stanowią zarówno odnóża, jak i masywne szczypce. Wartości odżywcze mięsa kraba wspomagają zrównoważoną dietę. Jest ono bogate w białko, witaminę A i B12, ryboflawinę, selen, przeciwutleniacze oraz minerały, takie jak żelazo, selen i jod. Gotowanego kraba serwujemy z masłem klarowanym,  sosem miso,  majonezem limonkowym,  mieszanymi sałatami i domowymi frytkami. Przypomnę, że krab królewski to najbardziej ekskluzywny połów z Morza Barentsa w Norwegii. I jak sama nazwa mówi, te kraby są „królem” wszystkich krabów! W naszej karcie znajdują się także gotowane homary kanadyjskie np. zapiekane pod beszamelem z koniakiem i serem Gruyère, serwowane z mieszanymi sałatami i frytkami domowymi. Ich mięso jest białe, chude, bardzo delikatne, a znajduje się przede wszystkim w odwłoku, szczypcach i odnóżach. Natomiast mięso świeżych dzikich ostryg „Pacific oysters”, które są poławiane na południowych wybrzeżach Norwegii jest gładkie, aksamitne i nieco słodkie w smaku z delikatną nutą ziemistości. Podajemy je z sosem mignonette (szalotka, ocet winny, pieprz) i cytryną – dodaje.