24 października przypada Światowy Dzień Walki z Otyłością. WHO już bije na alarm, ponieważ coraz więcej osób na świecie boryka się z tą chorobą. Najnowsze dane udostępnione przez Unilever Food Solutions (UFS) pokazują, że branża gastronomiczna odgrywa ważną rolę w procesie przeciwdziałania temu zjawisku. Aż 82% szefów kuchni na świecie bierze pod uwagę aspekty zdrowotne potraw przy układaniu menu. Okazuje się, że oferowanie klientom zdrowych potraw, które zaspokajają ich oczekiwania, to dla restauratorów także szansa na rozwinięcie biznesu.
Epidemia otyłości
Na całym świecie aż miliard osób ma nadwagę, a 300 milionów osób jest otyłych. Jak alarmuje WHO, przed 2015 rokiem liczba ta może wzrosnąć do 1,5 miliarda. Tempo wzrostu staje się coraz szybsze, szczególnie w ostatnich trzech dekadach. Przed 1980 r. tylko 1 na 10 osób zmagała się z tym problemem. Obecnie, w ponad połowie krajów otyła jest już co druga osoba.
W Polsce aż 47 proc. społeczeństwa ma nadwagę, otyłość dotyczy natomiast 15%1] Niepokojący jest fakt, że polskie dzieci znajdują się w czołówce tych najbardziej otyłych. Wg raportu WHO, co trzeci 11-latek i co czwarty 13-latek ma nadwagę.
Rola branży gastronomicznej
Z badań przeprowadzonych na zlecenie Unilever Food Solutions[2] wynika, że na świecie 66% konsumentów jedząc poza domem, chce odżywiać się zdrowiej. Z drugiej strony tylko 55% szefów kuchni jest świadomych tego faktu! Dodatkowo, goście restauracji oczekują od jedzenia poza domem przede wszystkim przyjemności – tak deklaruje aż 72% badanych.
Klienci polskich lokali chcą tego, co najlepsze w dwóch aspektach jednocześnie – zdrowszych dań w menu i czerpania przyjemności z jedzenia. Głównym motywatorem dla 68% szefów kuchni w Polsce do przygotowywania zdrowszych wersji dań jest świadomość tego, iż goście coraz częściej poszukują w menu zdrowych potraw. Na szefach kuchni i restauratorach spoczywa więc odpowiedzialność za to, co ostatecznie trafia na talerze gości.
Jak przeciwdziałać otyłości?
Przytoczone wyniki pokazują, że na branży gastronomicznej spoczywa znaczna odpowiedzialność za przeciwdziałanie rozwojowi otyłości wśród ludzi na całym świecie. Konsumenci mają dobre intencje związane z zamawianiem zdrowszych dań, jednak w restauracji często nie przekłada się to nie domagają się całkowitej zmiany kart menu. Życzą sobie tylko „nieco” zdrowszych potraw podczas jedzenia poza domem. Wśród polskich szefów kuchni 62% deklaruje, że byliby skłonni wprowadzić zmiany do swoich najbardziej popularnych potraw, aby uczynić je zdrowszymi.
Unilever Food Solutions podpowiada szefom kuchni i właścicielom punktów gastronomicznych, jak można dokonać tych zmian w łatwy i wydajny sposób. Warto skorzystać z porad i wskazówek zebranych w poradniku „Jedzenie kuszące i zdrowe” oraz dostępnych na stronie www.unileverfoodsolutions.pl. Szefowie kuchni mogą wykorzystać te wytyczne w układaniu menu bez narażania się na dodatkowe koszty czy ryzyko rozczarowania ze strony stałych klientów np. zmianą smaku ulubionych potraw.
Wprowadzanie małych zmian do przepisów jest bardziej efektywne niż całkowita zmiana menu na „dietetyczne”, ponieważ jest to mniej zauważalne i bardziej akceptowalne dla klientów. Dotyczy to szczególnie tradycyjnych, ulubionych dań gości restauracji, zamawianych od lat. Jeżeli jednak zamiast „rewolucji na talerzu” wprowadza się drobne zmiany, klienci są bardziej skłonni zaakceptować potrawę w nowej formie – mówi Tomasz Szlegel, szef kuchni Unilever Food Solutions.
[1] TNS OBOP 2011
[2] World Menu Report i Guest Book 2012