Właściciele obiektów noclegowych po raz pierwszy od wielu tygodni mają powody do zadowolenia. W pierwszym możliwym terminie po odmrożeniu turystyki, Polacy masowo wyruszyli na weekendowe wyjazdy. Jak wynika z danych Noclegi.pl większość górskich obiektów miało w Walentynki pełne dopuszczalne obłożenie.
„Weekend był rekordowy, bo zarezerwowano aż o 48% więcej noclegów niż w tym samym okresie 2020 roku, jeszcze przed wybuchem pandemii. Ponadto rezerwacje przedłużane są na cały tydzień – mówi Natalia Jaworska, ekspert Noclegi.pl. – To oczywiście nie wystarczy, żeby odrobić straty, ale skala zainteresowania wyjazdami pozwala nieco poprawić nastroje w branży i z większym optymizmem patrzeć na nadchodzący sezon, o ile nie przyjdą kolejne obostrzenia” – dodaje.
Najwięcej osób wybrało się w góry i tam odnotowano największe wzrosty względem ubiegłego roku. Wisła przyjęła na Walentynki o 89% więcej turystów niż w 2020 roku, Krynica-Zdrój – 80%, a Karpacz 47%. Wraz z uruchomieniem stoków narciarskich, wzrosła popularność Murzasichle.
„Miejscowość ta znalazła się w gronie pięciu najchętniej wybieranych w naszym portalu, pomimo tego, że właśnie tam zanotowaliśmy najwyższą średnią cenę za nocleg, aż 110 złotych za osobę. Wzrosło także zainteresowanie Krynicą-Zdrój, gdzie w porównaniu z 2020 rokiem podniesiono ceny z 46 złotych do 88 złotych” – wylicza ekspert Noclegi.pl.
Najwyraźniej wykorzystując zainteresowanie, właściciele obiektów hotelowych postanowili podreperować nadszarpnięte budżety. Średnia cena za walentynkowy wyjazd była wyższa o 20% w porównaniu z 2020 rokiem.
Co ciekawe, w tym roku większym zainteresowaniem cieszyły się wyjazdy nad morze. Na liście najczęściej wybieranych miejscowości pojawiły się Gdańsk (średnio 94 złotych za osobę za noc) i Kołobrzeg (85 złotych).
Wszystko wskazuje również na to, że zamiast romantycznego wypadu we dwoje Polacy wybrali rodzinny wyjazd z dziećmi. W lutym, w porównaniu do ostatniego tygodnia stycznia w platformie zarezerwowano o 80% więcej wyjazdów z wykorzystaniem bonu turystycznego. „Wpływ miały na to zapewne akcje promujące wykorzystanie bonu. W naszym portalu mamy ponad 2200 obiektów, które akceptują płatność bonem turystycznym online, zachęcając do skorzystania z niego rabatami” – tłumaczy Natalia Jaworska i dodaje, że wzrost zainteresowania bonem widać w rezerwacjach na kolejne weekendy, majówkę i wakacje. Ich liczba rośnie każdego dnia. W lutym 2021 w portalu zarezerwowano na różne terminy o 150% więcej noclegów niż w tym samym okresie 2020 roku, a więc jeszcze przed pandemią.
źródło: PAP