Już niedługo miliony Polaków będą wspólnie przeżywać zmagania polskiej reprezentacji w piłce nożnej. W fazie grupowej biało-czerwoni stawią czoła nie lada drużynom – Holendrom, Austriakom i obecnym wicemistrzom świata, Francuzom. Według Raportu Food Trendów Pyszne.pl 23/24, wydarzenia sportowe, w tym mecze piłki nożnej, to jedna z głównych okazji do zamawiania jedzenia. Co najchętniej wybierają polscy kibice? I co do zaoferowania, oprócz piłkarskich emocji, mają nasi przeciwnicy?
● Według danych serwisu Pyszne.pl polscy kibice najchętniej zamawiają na mecze cheesburgery, frytki oraz pizzę. Ich ulubione przekąski to pieczywo czosnkowe, krążki cebulowe i edamame.
● Zbliżające się rozgrywki to dobra okazja, aby poznać europejskie kuchnie. Najpopularniejsze w Polsce holenderskie danie to kapsalon, który w ostatnich miesiącach zamawiany jest coraz chętniej. Kuchnię francuską w naszym kraju najczęściej reprezentują croissanty, camembert i croque monsieur. A ciekawym austriackich smaków, w ofercie polskich restauracji najłatwiej będzie znaleźć sznycel wiedeński.
Europejskie rozgrywki to sportowe święto dla niemal całego kontynentu. Przed ekranami zasiadają nie tylko najwięksi piłkarscy zapaleńcy, ale także ci, którzy na co dzień nie śledzą piłki nożnej. W strefach kibica, barach, a przede wszystkim w domach, widzowie wspólnie przeżywają sportowe emocje, którym często towarzyszy pyszne jedzenie. Gdy na boisku toczy się zacięta rywalizacja, a od murawy aż trudno oderwać wzrok, wybawieniem okazuje się kurier z dostawą z ulubionej restauracji.
Co jedzą polscy kibice?
Według danych Pyszne.pl polscy kibice od dłuższego jedzą podczas oglądania meczów podobne potrawy. Piłkarski czerwiec rozpoczął się widowiskowo – od finału Ligi Mistrzów UEFA. Najchętniej podczas starcia Realu Madryt i Borussii Dortmund zamawiano frytki i pizzę – margherita i pepperoni. Spośród przekąsek popularne były pieczywo czosnkowe, krążki cebulowe oraz edamame. Kulinarnym królem tegorocznego finału Ligi Mistrzów (podobnie jak rok temu) okazał się jednak… cheeseburger. Choć na murawę wybiegli piłkarze hiszpańskiego i niemieckiego klubu, na talerzach kibiców tego wieczoru rządziły kuchnia włoska, bliskowschodnia i amerykańska. A jak będzie w najbliższych tygodniach?
Piłkarscy rywale od kuchni
Najpierw biało-czerwoni zmierzą się z Holendrami. Jak dowodzą dane Pyszne.pl, to właśnie kuchnia holenderska najszybciej zyskuje na popularności w Polsce. Wszystko za sprawą… kapsalonu, czyli niekwestionowanego hitu ostatnich miesięcy. Czym jest ten tajemniczy holenderski fast food? To frytki z warstwą szoarmy oraz sałatką ze świeżych warzyw, zapiekane serem i polane sosem. Kapsalon może być zatem alternatywą dla uwielbianego przez Polaków tradycyjnego kebaba. Dostępny jest w wielu wariantach, z różnymi rodzajami mięsa, sera i rozmaitymi warzywnymi dodatkami.
Spośród kuchni piłkarskich rywali biało-czerwonych, austriacka jest jak dotąd najmniej rozpowszechniona w naszym kraju. W ofercie polskich restauracji najłatwiej znaleźć tradycyjny sznycel wiedeński (Wiener Schnitzel), czyli kotlet cielęcy panierowany w bułce tartej i smażony na maśle. Uwaga, nazwa ta zarezerwowana jest wyłącznie dla potrawy z cielęciny. „Sznycel po wiedeńsku” to zupełnie inne danie – przyrządzane w podobny sposób, lecz z wieprzowiny lub drobiu. Użytkownicy zamawiają również Käsekrainer, czyli grubą kiełbasę nadziewaną kawałkami sera, najczęściej ementalera. Masa kiełbasiana mieszana jest z serem już na etapie produkcji, dzięki czemu pod wpływem temperatury osiąga się harmonijną konsystencję.
Ostatnim przeciwnikiem naszej reprezentacji będą utytułowani Francuzi. Ich kuchni, słynnej na cały świat, nie trzeba nikomu przedstawiać. Restauratorzy w naszym kraju chętnie korzystają z francuskich składników i interpretują je na własny sposób. Królują croissanty oraz różne wariacje na ich temat. Najczęściej wybierane są oczywiście te klasyczne, maślane. Jednocześnie dużym powodzeniem cieszą się rogaliki przełamujące francuską tradycję, z łososiem oraz wypełnione kremem pistacjowym. Użytkownicy serwisu chętnie zamawiają również potrawę, w której główną rolę gra smażony camembert oraz croque monsieur, czyli zapiekane tosty z dużą ilością szynki i sera, doprawione sosem beszamelowym. Ich „żeńska” wersja to croque madame – to ta sama kanapka, lecz z dodatkiem jajka sadzonego.
Według Raportu Food Trendów Pyszne.pl 23/24, Polacy na co dzień najczęściej sięgają po kuchnie włoską, bliskowschodnią i oczywiście – naszą narodową. Być może piłkarskie przeżycia zainspirują kibiców do otwartości na nowe smaki?
oprac. red.