Profesja kucharza zyskuje wśród Polaków uznanie

Newsy

Profesja kucharza zyskuje wśród Polaków uznanie

11 października 2012

Ponad 80% Polaków uważa, że zawód kucharza cieszy się w naszym kraju uznaniem. Jednocześnie, co drugi z nas twierdzi, że aby zostać dobrym kucharzem, należy ukończyć profesjonalną szkołę lub kurs przygotowujący do zawodu. Instytut Badania Opinii Publicznej Homo Homini na zlecenie MAKRO Cash & Carry zapytał Polaków, co sądzą o zawodzie kucharza. Opublikowany raport poprzedza finał IV już edycji ogólnopolskiego konkursu dla uczniów szkół gastronomicznych i hotelarskich „Zgotuj sobie sukces”.

W zeszłorocznym badaniu opinii publicznej za atrakcyjny zawód kucharza uznało 73% respondentów. W tym roku, aż 83% Polaków wskazało tę profesję, jako cieszącą się uznaniem. Na pytanie, czy „zawód kucharza/kucharki cieszy się w Polsce uznaniem?” twierdzącej odpowiedzi udzieliło aż 86% najmłodszych respondentów (grupa wiekowa 18-24). To bardzo dobry wynik, bo organizowany przez MAKRO od 4 lat konkurs kulinarny „Zgotuj sobie sukces” jest adresowany właśnie do młodzieży. Każdego roku w Polsce organizowanych jest kilkadziesiąt konkursów dla profesjonalnych, czynnych zawodowo kucharzy – zauważa Grzegorz Kazubski, szef Centrum HoReCa w MAKRO. – Nasz konkurs skierowany jest do młodzieży. W skali kraju jest to jedyny konkurs kulinarny dla młodych adeptów tej sztuki, który ocenia międzynarodowe jury z udziałem członków Światowego Stowarzyszenia Kucharzy – podkreśla Grzegorz Kazubski.Michał Sławik, laureat pierwszej nagrody w III edycji konkursu „Zgotuj sobie sukces” w 2011 roku potwierdza, że w ostatnim czasie bardzo wiele się zmieniło. – Zawód kucharza jest bardziej szanowany, gotowanie natomiast stało się sztuką, a nie tylko rzemiosłem. Zauważa też, że umocnienie wizerunku kucharza, jako zawodu szanowanego zawdzięczamy panującej modzie na gotowanie i wszechobecnym programom poświęconym tematyce kulinarnej. – Ludzie muszą patrzeć na dobre jedzenie w telewizji, żeby się do niego przekonać… I w ten sposób odkrywają, że jest coś innego niż tylko pierogi ruskie i kotlet schabowy. Programy i konkursy kształcą gusta kulinarne wszystkich Polaków – podsumowuje Michał Sławik.

Opinię młodego, zdolnego kucharza potwierdza raport opinii publicznej. Ponad połowa badanych przez Homo Homini Polaków odpowiedziała, że programy kulinarne faktycznie zachęcają do samodzielnego gotowania. Jednocześnie, co trzeci z nas nie daje się wodzić na pokuszenie i nie zmienia gustów kulinarnych pod wpływem mediów. Wśród osób, które w programach kulinarnych dostrzegają zachętę do samodzielnego gotowania, najwięcej jest mieszkańców dużych miast  – aż ¾ osób w tej grupie badanych. Co czwarty mieszkaniec dużego miasta oraz co piąty mieszkaniec wsi i małego miasta (do 50 tys.) uznał,
że programy kulinarne nie mają wpływu na ustalone już zwyczaje żywieniowe. Programy kulinarne w radiu czy telewizji rzeczywiście nie pozostają bez znaczenia, ale ich odbiorcami są przede wszystkim zwykli ludzie, nie profesjonaliści. Zdaniem Grzegorza Kazubskiego kucharze postrzegani są jako ciekawa grupa społeczna. – Wszyscy chcą dziś gotować, a my jako kucharze mamy coś do zaoferowania. Znacząco wzrósł prestiż naszego zawodu. Zawdzięczamy to mediom i kucharzom – celebrytom.

Oczywiście, każdy może gotować – mówi dalej Grzegorz Kazubski z MAKRO. Wiele znanych postaci medialnych i amatorów dobrej kuchni zaskoczyłoby niejednego szefa kuchni swoimi talentami. Ale konkursy kulinarne takie jak „Zgotuj Sobie Sukces” to giełda talentów i możliwość zaprezentowania swoich kompetencji. Często już na tym etapie otwierają się pierwsze drzwi do kariery zawodowej.
Raport Homo Homini wskazuje, że połowa z nas ceni szefów kuchni za smaczne potrawy (51%) i profesjonalizm (18,5%). Nie bez znaczenia pozostają wrażenia estetyczne (9,5%), a także oryginalność (8,9%) i pomysłowość potraw (7,1%).

Za kilka lat szef kuchni będzie jednym z najbardziej poszukiwanych zawodów – prognozuje znany kucharz i celebryta Robert Sowa. Z kolei Grzegorz Kazubski podkreśla, że kucharz to po prostu mistrz w swoim fachu. Kazubski zdradza też swój przepis na sukces w zawodzie – Aby osiągnąć tytuł mistrzowski, potrzebne są następujące składniki: na początek pasja – 20% i wiedza – 30%. Kiedy już je mamy, należy sukcesywnie dodawać do tej mieszanki ciężką pracę i konsekwencję – 50%.

Badanie opinii publicznej pokazało, że nie mamy jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy dobry kucharz musi profesjonalnie przygotować się do zawodu – skończyć szkołę gastronomiczną lub specjalistyczny kurs. Wprawdzie 57% ankietowanych powiedziało TAK, to jednocześnie przeciwnego zdania jest aż 39% badanych. Grzegorz Kazubski uważa, że wiedza wyniesiona z dobrej szkoły jest nieodłącznym elementem w karierze na szefa kuchni. – Gotowanie jest jak muzyka – aby pięknie grać, trzeba najpierw poznać nuty. Jeśli kucharz ma dobre zaplecze, zna zasady i są one na dobrym poziomie – później w kuchni może stać się prawdziwym wirtuozem potraw. Szef Akademii Efektywnej Przedsiębiorczości przy MAKRO podkreśla, że uczniowie polskich szkół o profilu gastronomicznym mogą śmiało konkurować z młodzieżą z innych krajów. Potwierdziła to tegoroczna olimpiada kulinarna, która odbyła się w dniach 6 7 października w Erfurcie. Polska ekipa przywiozła z Niemiec brązowy medal.

Ogólnopolskie badanie opinii „Polacy o zawodzie kucharza” zostało zrealizowane w dniach 26 – 27 września 2012 r. na losowej, reprezentatywnej próbie 1095 dorosłych Polaków przez Instytut „Homo Homini” na zlecenie MAKRO Cash & Carry, organizatora IV edycji konkursu „Zgotuj sobie sukces”. W wiosennych eliminacjach do konkursu udział wzięło 56 zespołów ze szkół o profilu gastronomiczno – hotelarskim w całej Polsce. Do półfinału zakwalifikowały się

24 dwuosobowe ekipy, spośród których jury wyłoni 12 finalistów. Ci ostatni powalczą o nagrodę główną – 10 000 zł i staż w zagranicznym hotelu oraz nagrody dla szkoły. Szczegóły dotyczące półfinału i finału konkursu oraz uroczystej gali znane będą w połowie listopada br.