W piątek szef rządu odwiedził Śląsk. W tym dniu zamieścił wpis na Twitterze dotyczący sytuacji w gastronomii. “Gastronomia to ważna dziedzina gospodarki i infrastruktura społeczna, wzmacniająca więzi między ludźmi. Korzystajcie ze swoich ulubionych, lokalnych restauracji” – napisał premier.
Do wpisu dołączono zdjęcia, na którym szef rządu siedzi przy stoliku z trzema osobami, w niewielkiej odległości, bez maseczek. Po tym wpisie premierowi stawiano zarzuty, że nie przestrzega przepisów mówiących, że w czasie wizyty w kawiarni czy restauracji z obcymi osobami m.in. trzeba zachować odległość 1,5 metra.
– Premier został przez swoje zaplecze, i ja chciałem za to przeprosić, źle poinformowany, po prostu miało być to zalecenie miękkie (…). Premier z naszej winy nie miał świadomości tego, że to zalecenie ma jednak charakter obowiązujący w myśl przepisów o inspekcji sanitarnej. Za to w imieniu zaplecza premiera chciałem przeprosić – powiedział Müller.
Rzecznik rządu dodał, że obecnie są dwa rodzaje przepisów dotyczących ograniczeń epidemicznych. Pierwsze to rozporządzenia, które są prawem powszechnie obowiązującym wynikającym wprost z ustawy, a “drugą rzeczą” są obowiązujące zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego.
źródło: PAP