Położony na wyspie, Hotel Lambert, będący obecnie w przebudowie, zaczął płonąć około godziny 1.30 w nocy. Gaszenie trwało do 7.30. Nikt nie został poszkodowany. Straty na pewno wywołał ogień i woda użyta przez strażaków. W najbliższych dniach rozpocznie się ich liczenie, bo w budynku znajdowały się cenne obrazy. Posiadłość do 1975 roku należała do rodu Czartoryskich, potem przeszła w ręce Rotschildów, a obecnie właścicielem Hotelu Lambert jest emir z Kataru.