Składa się tylko z kilku drewnianych domków i namiotów rozrzuconych na terenie rezerwatu przyrody w Tanzanii. Dzikie zwierzęta zaglądają do jego okien, bo hotel leży na terenie migracji ponad miliona gnu, zebr i gazeli – to Singita Grumeti Reserves, najlepszy hotel na świecie 2012 roku, który drugi raz z rzędu wygrał w rankingu prestiżowego magazynu “Travel+Leisure”. To luksus, za który trzeba zapłacić nawet kilka tysięcy dolarów za noc.
To duże osiągnięcie. Singita – mała, prywatna firma z Afryki – sięgnęła po tytuł najlepszego hotelu na świecie tegorocznej edycji rankingu amerykańskiego magazynu “Travel+Leisure”. Jej hotel Singita Grumeti Reserves po raz drugi z rzędu wygrał w konkurencji ze słynnymi grupami hotelarskimi, które zarządzają siecią hoteli, kurortów i spa w różnych zakątkach globu.
Dzika przyroda pod ręką
Zwycięzca rankingu “Travel+Leisure” uzyskał wynik 98,25 punktów na 100 możliwych – czytelnicy pisma oceniali pokoje, lokalizację, usługi i jedzenie. Jego siłą jest przede wszystkim to, że goście dziką przyrodę mają na wyciągnięcie ręki. Singita Grumeti Reserves to 137 tys. hektarów na terenie rezerwatu przyrody Serengeti National Park w Tanzanii. Hotel składa się z kilku nieogrodzonych drewnianych domków i namiotów rozrzuconych w zachodniej części Serengeti, a także mobilnego obozu Singita Explore, który podróżuje wraz z migrującymi zwierzętami. Hotel leży bowiem na trasie corocznej migracji ponad miliona antylop gnu, zebr i gazeli. Widowiskowy jest zwłaszcza moment, gdy wielokilometrowe stada kopytnych przekraczają rzeki, stając się łatwym kąskiem dla drapieżników – lwów, szakali i hien.
Europa dopiero w drugiej 20-tce
Głosami czytelników pierwszy hotel z Europy – Çırağan Palace z Turcji – zajął dopiero 24. pozycję. Placówka znajduje się w europejskiej części Stambułu – to XIX-wieczny pałac zbudowany przez otomańskiego sułtana Abdulaziza, który zasłynął ze zbudowania pierwszej tureckiej kolei. Dwa miejsca dalej jest inny europejski hotel – Santa Caterina, na obrzeżach włoskiej miejscowości Amalfi, która ma zaledwie 6 km kwadratowych. Santa Caterina z 1904 roku oprócz głównego domu oferuje też trzy osobne wille wypełnione oryginalnymi antykami i prywatną plażą nieopodal. Nic dziwnego, że to w nim Liz Taylor i jej ukochany Richard Burton najchętniej ukrywali się przed paparazzi.
Zwycięzcy rankingu “Travel+Leisure” zostaną uhonorowani podczas ceremonii w Nowym Jorku 19 lipca.
Czołówka z listy najlepszych hoteli świata 2012 roku wedug “Travel+Leisure”:
1. Singita Grumeti Reserves, Serengeti National Park, Tanzania
2. Triple Creek Ranch, Darby, Montana, USA
3. Southern Ocean Lodge, Kangaroo Island, Australia
4. Oberoi Udaivilas, Udaipur, Indie
5. Discovery Shores, Boracay, Filipiny
6. Nayara Hotel, Spa & Gardens, La Fortuna de San Carlos, Kostaryka
7. Singita Kruger National Park, RPA
8. Palacio Duhau – Park Hyatt, Buenos Aires, Argentyna
9. Ngorongoro Sopa Lodge, Arusha, Tanzania
10. Singita Sabi Sand, Kruger National Park Area, RPA
11. The Peninsula, Bagkok, Tajlandia
12. Wentworth Mansion, Charleston, Południowa Karolina, USA
13. Sabi Sabi Private Game Reserve Lodges, Kruger National Park Area, RPA
14. One&Only, Cape Town, RPA
15. Kirawira Luxury Tented Camp, Serengeti National Park, Tanzania
16. Lodge at Kauri Cliffs, Matauri Bay, Nowa Zelandia
17. Mombo Camp and Little Mombo Camp, Moremi Game Reserve, Botswana
18. Mandarin Oriental, Bangkok, Tajlandia
19. Tu Tu’tun Lodge, Gold Beach, Oregon, USA
20. Fairmont Mara Safari Club, Masai Mara National Reserve, Kenia
Źródło: Travel + Leisure, tvn24.pl
Zdjęcia: Singita Grumeti Reserves