By w dzisiejszych, trudnych ekonomicznie czasach, odnieść sukces w gastronomii, potrzebna jest nie tylko dobra kuchnia i dania najwyższej jakości, ale też świetna obsługa czy elastyczność w dostosowywaniu oferty. Nie bez znaczenia są też kwestie lokalizacji i wsparcie marketingowe. Jakie wyzwania rysują się przed branżą retail w 2023 roku i jakimi narzędziami biznesowymi można na nie odpowiedzieć – wyjaśnia Monika Długosz-Łempicka, dyrektor marketingu Manufaktury.
Łatwo już było
Nie da się zaprzeczyć, że pod względem gospodarczym, ostatnie trzy lata były dużym wyzwaniem zarówno dla konsumentów, jak i przedsiębiorców. Światowy paraliż spowodowany pandemią mocno nadwyrężył całą gospodarkę, a dwa lata później kryzys spotęgował wybuch wojny w Ukrainie. Związany z tym wzrost kosztów czynników energetycznych czy rosnąca inflacja, do dziś wpływają na wiele branż i gałęzi polskiej gospodarki. Ten czas był i nadal jest szczególnie trudny właśnie dla gastronomii. Nie oznacza to jednak, że nasze społeczeństwo przestało „jadać na mieście”, jednak o czas i uwagę Gości trzeba się obecnie postarać. Jak wynika z raportu pt. „Centra handlowe ponownie w centrum uwagi klienta?” przygotowanego na zamówienie Manufaktury w Łodzi, aż 85% respondentów uważa, że w kompleksach wielofunkcyjnych można załatwić kilka spraw na raz, oszczędzając przy tym czas, a jednocześnie spędzając go efektywnie i angażująco. To niezwykle wygodne, że po zakupach można pójść do siłowni lub restauracji, a po wizycie w kinie – na kręgle, bilard czy po prostu na spacer.
Pomimo bardzo dobrych wyników frekwencji i obrotów, Manufaktura musi myśleć przyszłościowo – śledzić trendy i odpowiadać na potrzeby swoich Klientów. Po pandemii Goście wrócili do zakupów stacjonarnych, chodzą do kin, restauracji – ale przy tym oczekują coraz wyższej jakości usług czy client service’u, a ich decyzje zakupowe są bardziej przemyślane. Dla nas, jako zarządcy jednego z największych kompleksów handlowych w Europie to jasny sygnał, by jeszcze bardziej dbać o komplementarność, ale też dywersyfikację naszej oferty. Jednocześnie zadaniem ważnym jak nigdy wcześniej, jest wspieranie biznesów naszych najemców – komentuje Monika Długosz-Łempicka, Dyrektor Marketingu Manufaktury.
Żelazne zasady
Wygląda na to, że Manufakturę w Łodzi kryzys omija – obroty najemców gastronomicznych za styczeń 2023 były o ponad 40 % wyższe niż w styczniu 2022. Jak to się dzieje, że w Manufakturze w tych trudnych czasach koncepty gastronomiczne mają się tak dobrze?. Na zrewitalizowanym, pofabrycznym rynku zlokalizowanych jest ponad 40 różnych lokali gastronomicznych, począwszy od piekarni i cukierni, przez kawiarnie, a na restauracjach kończąc.
Podstawą naszych dobrych relacji z najemcami jest duże zaangażowanie całego zespołu i bliski, codzienny kontakt z nimi, ale także praca według rocznego harmonogramu eventów. Nasi najemcy, także gastronomiczni, wiedzą doskonale, jakie wydarzenia mamy zaplanowane na poszczególne miesiące i jakiej formy promocji związanej z nimi mogą się spodziewać. Mamy tam także cykliczne festiwale kulinarne, w których nasi restauratorzy chętnie biorą udział – tłumaczy Monika Długosz-Łempicka.Flagowym festiwalem Manufaktury jest z pewnością sierpniowy Hot&Sweet, w trakcie którego szefowie kuchni puszczają wodzę fantazji i bawią się znanym już od stuleci połączeniem słodko-ostrych smaków. W ubiegłym roku do oferty festiwalowej dołączył także Rozgrzany Listopad, czyli festiwal rozgrzewających, zimowych napojów.
W akcjach kulinarnych liczy się super pomysł, który nie musi być wcale niesamowicie rozbudowany. Często bazujemy na prostych inicjatywach, które z jednej strony nie wymagają od naszych restauratorów angażowania dodatkowych środków czy pracowników, ale z drugiej przyciągają Gości intrygującym konceptem – dodaje Długosz-Łempicka.
Szyte na miarę
Akcje marketingowe Manufaktury są skrojone pod potrzeby najemców. Oprócz stałych działań wpisanych w harmonogram eventów, Zarządca podejmuje także działania ad hoc, zgodnie z bieżącymi potrzebami zgłaszanymi przez restauratorów.
Doskonale wiemy, że branża gastronomiczna od kilku lat ma pod górkę. Od czasów pandemii, przed restauratorami pojawią się coraz to nowe wyzwania, którym muszą sprostać – nie są jednak w tym sami. Jesteśmy z nimi w regularnym kontakcie i staramy się organizować dodatkowe działania wspierające branżę. Sezonowe akcje promocyjne, akcje crossowe pomiędzy gastronomią a np. rozrywką, współpraca z influencerami to działania, które pomagają osiągnąć zamierzony efekt.– wyjaśnia Monika Długosz-Łempicka.
Bliska relacja z zarządcą, jasne komunikowanie potrzeb i realne, różnorodne działania wspomagające mogą okazać się kluczem do przetrwania trudnych czasów dla branży gastronomicznej.
