Sektor gastronomii, w którym w naszym kraju pracuje około miliona osób to branża najbardziej – obok kultury i turystyki – poszkodowana w związku z pandemią COVID-19. Szacuje się, że do końca listopada zamkniętych zostało około 8 tysięcy lokali, a pracę w gastronomii straciło nawet 150 tysięcy osób. Dziś, kiedy sytuacja z trudnej staje się dramatyczna, a „gastro” pogrąża się w bezprecedensowym kryzysie, potrzebne jest wsparcie wszystkich tych, którzy czekają na ponowne spotkanie przy stole. Przecież to właśnie dzięki gastronomii odkrywamy kulturę kulinarną, próbujemy nowych niespodziewanych smaków, budujemy relacje społeczne i siłę gospodarczą.
„Manifest dla polskiej gastronomii” trafi do władz rządowych, samorządowych a przede wszystkim ustawodawczych, mediów i opinii publicznej – wszystkich tych, od których zależy dziś los restauracji, kawiarni, barów i innych firm gastronomicznych. Trafi do tych, którzy są nadzieją na powrót do normalności, czyli bezpieczne rozmrożenie sektora i wspieranie go w nadchodzących miesiącach za pomocą różnych narzędzi – od programowego obniżania czynszów, zniesienia niepotrzebnych barier, po pomoc finansową czy regulacje płatności kredytowych. O wadze inicjatywy świadczy fakt, iż w jej poparcie zaangażowały się wszystkie liczące się organizacje branżowe polskiej gastronomii (ich pełną listę można znaleźć na www.manifestgastro.pl), a także wiodące firmy sektora HoReCa, wśród nich MAKRO Polska – Członek Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej.
– Manifest dla Gastronomii Polskiej to jeden silny głos naszej branży, która szczególnie w tych czasach musi być zintegrowana w gronie właścicieli i pracowników lokali gastronomicznych, dostawców do gastronomii, wypożyczalni i dystrybutorów. Wszyscy jesteśmy potrzebni dla rozwoju polskiej sztuki kulinarnej na świecie i promocji naszej wyjątkowej polskiej gościnności. Jak po każdym kryzysie, nadejdą dobre dni i chwile. Dlatego w każdym czasie integracja przedsiębiorców jest ważnym elementem współpracy i realizacji marzeń i ambicji zawodowych. Sztab i Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej integruje przedsiębiorców, gastronomów i dostawców. Jesteśmy dumni, że wspólnie możemy pełnić rolę rzecznika interesu gastronomów, który posiada poparcie największych organizacji i stowarzyszeń branży – mówi Jacek Czauderna, prezes Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej i lider Sztabu Kryzysowego Gastronomii Polskiej.
„Manifest dla gastronomii” może wesprzeć każdy, któremu leży na sercu dobro branży gastronomicznej. Wystarczy wejść na www.manifestgastro.pl, przeczytać zamieszczoną tam treść apelu i poprzeć go wpisując swój adres e-mail. Im więcej będzie podpisów, tym mocniejsze wsparcie otrzymają organizacje walczące o przyszłość gastronomii polskiej.
– W czasie pandemii pojawiło się wiele gorących spraw, o których mówimy w naszym Sztabie Kryzysowym Gastronomii Polskiej jednym, wspólnym głosem. Tworzymy i proponujemy rządowi realne programy pomocowe dla lokali gastronomicznych, także tych nowo otwartych. Uzupełniamy brakujące PKD firm pominiętych w tarczach antykryzysowych. Po ponownym otwarciu lokali zamierzamy wprowadzić ogólnopolski program reżimu sanitarnego oraz jednolitą stawkę 8% VAT na napoje i żywność, które będą doskonałym stymulatorem rozwoju sprzedaży i dystrybucji. Odroczenie kas fiskalnych on – line na koniec 2021 r. to kolejny palący temat branży gastronomicznej, która w pierwszym rzędzie musi zapewnić środki finansowe na wynagrodzenia dla pracowników i zapłatę czynszów najmu. Z listą petycji wysyłanych przez Izbę Gospodarczą Gastronomii Polskiej można się zapoznać na stronie www.iggp.pl. Gastronomia zawsze była komentowana jako rozdrobniony segment rynku, nieułożony kanał dystrybucji. Dlatego musimy jako branża prowadzić dialog z przedstawicielami samorządów i rządu, jednym, silnym i merytorycznym głosem. Nadszedł czas rzeczywistej integracji branży i spraw ważnych dla naszego rozwoju i przetrwania światowego kryzysu, który bardzo dotkliwie zaatakował konsumpcję poza domem, czyli gastronomię – mówi Jacek Czauderna, prezes Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej i lider Sztabu Kryzysowego Gastronomii Polskiej.
„Manifest dla gastronomii” wpisuje się w akcję łączącą przedstawicieli sektora z wielu krajów Europy. Podobna inicjatywa, wspierana przez grupę Metro powstała także w Niemczech, planowane jest jej rozszerzenie na kolejne kraje. Dramat gastronomii to problem ogólnoeuropejski, dlatego tym bardziej warto, aby i głos wsparcia z Polski został w nim mocno wyrażony.
Zapraszamy zatem wszystkich, którym los gastronomii nie jest obojętny dla odwiedzenia strony www.manifestgastro.pl
oprac. red.