Za nami prawdziwe święto polskiej gastronomii – uroczysta gala wręczenia nagród najlepszym szefom kuchni i premiera II edycji Żółtego Przewodnika Gault & Millau Polska. Sieć hurtowni Makro wsparła premierę przewodnika jako partner i zaznaczyła swoja obecność na gali poprzez stoisko, na którym zaprezentowano pokazowe talerze i przystawki nawiązujące do kuchni polskiej, śródziemnomorskiej i francuskiej.
Galę podobnie jak w zeszłym roku prowadził duet Justyna Adamczyk – Redaktor Naczelna Żółtego Przewodnika Gault&Millau Polska i Marcin Prokop.
Oficjalna część rozpoczęła się od uroczystego „zaserwowania” przewodnika na scenę. Ten najbardziej oczekiwany tytuł gastronomiczny roku w swojej drugiej odsłonie prezentuje aż 390 restauracji, 102 miejsca noclegowe i ponad 120 produktów lokalnych i miejsc, w których można je kupić. W tym roku, poza znaczącym (aż o 150 restauracji!) zwiększeniem liczby opisywanych miejsc, wydanie po raz pierwszy jest dwujęzyczne.
Na scenie redaktor naczelna Justyna Adamczyk opowiadała o tym, jak powstawała druga edycja przewodnika i co zmieniło się w polskiej gastronomi przez ostanie 12 miesięcy. W tym roku anonimowi inspektorzy przewodnika odwiedzili ponad 800 miejsc w Polsce, by finalnie do książki trafiło 390 – absolutny crème de la crème rodzimych restauracji.
Patrząc na dynamikę rynku to dopiero początek rewolucji kulinarnej w naszym kraju – mówiła na scenie Justyna Adamczyk.
Na Gali obecny był także prezes światowy Gault&Millau Côme de Chérisey, który serdecznie pogratulował polskim szefom niespotykanego dotąd tempa rozwoju i jakości naszej rodzimej gastronomii.
Po uroczystej premierze przewodnika i oficjalnym otwarciu, przyszedł czas na wręczenie nagród szefom kuchni.
Pierwszą kategorią był Szef Kuchni Tradycyjnej. W zacnym gronie nominowanych znaleźli się:
Przemysław Bilski – Restauracja Pod Nosem, Kraków
Bogdan Gałązka – Gothic Cafe & Restaurant – Zamek w Malborku, Malbork
Wojciech Kilian – Restauracja Signature, Warszawa
Andrzej Klimek – Restauracja Pałac Tłokinia, Tłokinia Kościelna
Michał Kuter – Restauracja A Nóż Widelec, Poznań
Zwycięzcą kategorii jest Michał Kuter, właściciel i szef kuchni w poznańskiej restauracji A Nóż Widelec.
Drugą kategorią była Kobieta Szef. Warto zauważyć, że Polska dzięki staraniom Justyny Adamczyk – Redaktor Naczelnej przewodnika jest jedynym krajem, w którym kobiety-szefowie są wyróżnione odrębną kategorią. Wśród nominowanych Pań były:
Katarzyna Daniłowicz – Restauracja Olszewskiego 128, Wrocław
Justyna Słupska Kartaczowska – Restauracja Aquario, Wrocław
Monika Turasiewicz – Restauracja Farina, Kraków
Luiza Trisno – Restauracja Ramen Girl of Yellow Dog, Kraków
Patrycja Wąsiakowska – Karczma Stara Kuźnia, Miłki
Najlepiej gotującą kobietą Szefem uznano Justynę Słupską Kartaczowską z Restauracji Aquario we Wrocławiu.
Kolejną kategorią był Młody Talent. Nominowanymi do tej nagrody byli:
Adrian Klonowski – Restauracja Metamorfoza, Gdańsk
Daniel Myśliwiec – Restauracja Zazie Bistro, Kraków
Tomasz Połom – Restauracja Uroczysko Siedmiu Stawów, Niemcza
Marcin Popielarz – Restauracja Biały Królik Pałac Quadrille, Gdynia
Mateusz Wichrowski – Restauracja Brasserie Warszawska, Warszawa
Najzdolniejszym młodym szefem jest Adrian Klonowski z gdańskiej Metamorfozy.
Następną ogłoszoną kategorią był Szef Jutra. W gronie wyróżnionych znaleźli się:
Przemek Błaszczyk – Mañana Bistro & Wine Bar, Chorzów
Michał Bryś – Restauracja L’Enfant Terrible, Warszawa
Paweł Dołżonek – Restauracja 1906 Gourmet Restaurant Pałac Ciekocinko, Choczewo
Rafał Hreczaniuk – Restauracja Tamka 43, Warszawa
Ernest Jagodziński – Restauracja Cucina, Poznań
Laureatem w tej kategorii jest szef kuchni stołecznego L’Enfant Terrible – Michał Bryś.
Najbardziej oczekiwanymi postaciami tego wieczoru byli nominowani i nagrodzony w kategorii Szef Roku. To 5 najmocniejszych nazwisk ostatniego roku:
Andrea Camastra – Restauracja Senses, Warszawa
Darek Barański – Restauracja Concept 13, Warszawa
Paweł Oszczyk – Restauracja La Rotisserie, Warszawa
Marcin Filipkiewicz – Restauracja Copernicus, Kraków
Adam Woźniak – Restauracja Mercato, Gdańsk
Bezkonkurencyjnym zwycięzcą i Szefem Roku 2016 został Paweł Oszczyk, szefujący w warszawskiej restauracji La Rotisserie.
Równie duże emocje, jak wręczanie poszczególnych nagród wzbudziła 6-cio daniowa kolacja gotowana przez wybranych spośród nominowanych do tegorocznych nagród oraz specjalnie przygotowywany pairing alkoholi.
Amuse bouche przygotowywał Adam Woźniak (nominowany w kategorii Szef Roku). Na talerzach sum wędzony z kwaszonym jabłkiem konkurował z bezą grzybową i ze smażonymi uszami wieprzowymi . Do dania podano drinka na koniaku i szampanie.
Twórcą przystawki był Szef Roku 2016 Paweł Oszczyk. Wędzony pstrąg połączony z mirabelką i pietruszką podano wraz z francuskim rieslingiem. Danie i wino idealnie ze sobą współgrały.
Za zupę odpowiadał Szef Kuchni Tradycyjnej 2016 Michał Kuter. Podał tradycyjny polski barszcz biały z krokietem z wędzonych żeber i jajkiem przepiórczym. Do zupy serwowano drink na jednej z najlepszych polskich wódek.
Główne danie rybne przygotowywał nominowany w kategorii Szef Jutra Paweł Dołżonek. Tuż przed daniem na stołach pojawiły się aromatyczne kompozycje – małe ogniska z kawałków drewna wyrzuconych przez morze zostały zalane gorącą wodą morską. Zapach dymu wzmocnił smak dorsza w popiele podanego z soubise i kalafiorem. Uzupełnieniem do dania było białe francuskie wino z regionu Burgundii.
Forma podania mięsnego dania głównego, za które odpowiadał Młody Talent 2016 Adrian Klonowski, była równie atrakcyjna jak jego smak. Kelnerzy podali danie na drewnianych, ręcznie robionych talerzach. Grillowana kaczka została uzupełniona jedną z dawnych gatunków pszenicy – płaskurką i śmietaną. Całość dopełniał Medoc z 2012 roku.
Pojawienie się deseru poprzedziło muzyczno-świetlne, prawdziwie rock&rollowe show pt. Paint it Black. Na talerzach pojawiły się czekoladowo-kawowe gateaux, ręcznie robione czekoladowo-makowe lody, czarny ryż i czarna sól – było to dzieło Szefa Jutra 2016 Michała Brysia. Uwieńczeniem był drink na bazie koniaku i kawy.
Ostatnim daniem, choć nie ujętym w menu były Żółte Przewodniki Gault&Millau, które zostały wyserwowane gościom do stołów przez 50 kelnerów.
Kulinarnie wieczór zakończyły delikatne petit fours przygotowane z jednej z najlepszych czekolad na świecie.
Zgodnie z mottem z ostatniej strony Żółtego Przewodnika – nikogo nie zostawili głodnym. Aż szkoda że na kolejną Galę przyjdzie nam czekać cały rok!