Turecka kuchnia to prawdziwy raj dla miłośników słodyczy. Desery są tu bowiem niewiarygodnie słodkie. Można się o tym przekonać wybierając się do Restauracji Maho, gdzie serwowane są prawdziwe tureckie ciastka.
Spośród ogromu słodyczy tureckich najbardziej znana jest Baklava, która jest prawdopodobnie też najsłodsza. Jest to kruche półfrancuskie ciasto z orzechami włoskimi, migdałami i pistacjami, polane miodem oraz nasączone płynnym lukrem. Każdy, kto choć raz spróbuje tego smakołyku, na pewno w nim zasmakuje. W Warszawie prawdziwą baklavę można zjeść w tureckiej restauracji Maho. Ciastko kosztuje 12 zł, podawane jest zwykle w kształcie rombu.
Do baklavy dość podobny jest Kadayif, czyli wymieszane orzechy z ziarnami zbóż. Deser ten jest również polany miodem, co czyni go bardzo słodkim. Porcja w Maho kosztuje 12 zł i jest bardzo popularna wśród klientów restauracji. Wyglądem kadayif przypomina suche ciastko, ale jego nadzwyczajny smak sprawi, że nie poprzestaniemy tylko na spróbowaniu.
Turcy chętnie też jedzą F?r?nda Sütlaç czyli pudding ryżowy. Jest on upieczony w piekarniku, ale serwowany na zimno. Zwykle jest podawany do kawy lub herbaty, często po obiedzie. Bardziej wyszukany deser stanowi Künefe, który jest wizytówką południowo-wschodniej Anatolii. Składa się on z dwóch warstw kadayif (nitek ciasta zanurzonych w syropie), sera oraz pistacji. Ten kulinarny majstersztyk wprawi w zaskoczenie wszystkich smakoszy. W Maho künefe kosztuje 16 zł. Turecki deser warto jeść przy filiżance słynnej kawy po turecku, bądź herbaty w charakterystycznej szklaneczce w kształcie tulipanu.
###
Restauracja Maho to pierwsza prawdziwa turecka restauracja w Warszawie. Serwowane w niej są oryginalne specjały z Turcji. Lokal mieści się przy Alei Krakowskiej 240/242. Restauracja jest przestronna, posiada 120 miejsc z wydzielonymi częściami dla palących i niepalących. Z myślą o najmłodszych klientach został też przygotowany kącik zabaw. Restauracja zaprasza codziennie od godziny 10 do 23. W lokalu można płacić kartą.