Książęce Złote Pszeniczne błyskawicznie podbiło serca i podniebienia klientów gastronomii. Zaledwie trzy miesiące po debiucie rynkowym tego wariantu w kegu jest on najczęściej zamawianym piwem beczkowym z kolekcji Książęcego. A to dopiero początek jego ekspansji. Liczba lokali, w których serwowane jest Książęce Złote Pszeniczne, do końca roku ma się podwoić.
Pszeniczny wariant Książęcego został wprowadzony na rynek w ubiegłym roku. Jednak pierwsze beczki z tym piwem w lokalach gastronomicznych zainstalowano dopiero na przełomie czerwca i lipca tego roku.
– Książęce Złote Pszeniczne pojawiło się wówczas w ponad 200 lokalach działających na terenie i w okolicach Gdańska, Poznania, Warszawy, Tychów oraz Krakowa. Okazuje się, że było to piwo, na które konsumenci czekali. Przyjęli je ciepło i szybko zyskało ono 40-procentowy udział w wolumenie sprzedaży Książęcego w tych lokalach – mówi Witold Dworzecki, kierownik kanału sprzedaży w Kompanii Piwowarskiej.
Taki wynik to efekt walorów smakowych Złotego Pszenicznego i jego przystępnej ceny. Konkurencyjne marki piwa pszenicznego zawsze były lokowane na wyższej półce cenowej. Tymczasem Kompania Piwowarska oferuje piwo z kategorii premium w cenach pozostałych wariantów Książęcego. Jego smak doceniają nie tylko okazjonalni konsumenci, ale także koneserzy, którzy na co dzień mają dostęp do całej gamy piw pszenicznych.
Książęce Złote Pszeniczne w 400 lokalach
Odniesiony sukces zachęca do dalszej ekspansji. Już niebawem wariant pszeniczny marki Książęce w kegu trafi do oferty kolejnych lokali we Wrocławiu, Szczecinie, Toruniu, Łodzi, Lublinie i Katowicach.
– Do końca roku liczba lokali serwujących Książęce Złote Pszeniczne z nalewaka na pewno przekroczy 400. Chcemy upowszechnić piwo pszeniczne, dać konsumentowi szansę na spróbowanie czegoś innego niż najpopularniejsze lagery oraz edukować w zakresie piwnych rytuałów – deklaruje Witold Dworzecki.
Piwa pszeniczne charakteryzuje sezonowość, jednak przedstawiciele Kompanii Piwowarskiej się jej nie obawiają. Chcą wykorzystać zainteresowanie konsumentów i wydłużyć sezon poprzez akcje informacyjno-edukacyjne propagujące sztukę serwowania piwa oraz łączenie go z odpowiednimi potrawami.
– To prawda, że piwa pszeniczne dobrze sprawdzają się latem. Dzięki delikatnemu nagazowaniu i niemal niewyczuwalnej goryczce idealnie orzeźwiają i gaszą pragnienie. Trzeba jednak podkreślić, że nasi sąsiedzi Niemcy doceniają walory piwa pszenicznego przez cały rok. Wierzę, że polscy konsumenci rozsmakują się w Książęcym Złotym Pszenicznym nie tylko latem, wiedząc, jak doskonale pasuje do naszej kuchni – przekonuje Olimpia Osińska-Rudowicz, senior project manager w Kompanii Piwowarskiej.