Jak zniszczyć przedsiębiorcę

Newsy

Jak zniszczyć przedsiębiorcę

28 sierpnia 2009

Urząd Kontroli Skarbowej wykończył firmę, której właścicielka naraziła sie prokuraturze. Spółkę jej męża zniszczono wcześniej – czytamy w Rzeczpospolitej w artykule Wojciecha Wybranowskiego “Kontrola zabiła firmę”. Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej daje na kontrolę skarbową 12 dni, z możliwością niewielkiego przedłużenia. Sprzedającą akcesoria do telefonów komórkowych firmę Atrax urzędnicy sprawdzali przez 18 miesięcy. Efekt? W maju przedsiębiorstwo musiało zaprzestać działalności. – To przypomina sprawę Romana Kluski – mówi poseł PiS Maks Kraczkowski, wiceszef Sejmowej Komisji Gospodarki.

Atrax należał do Agnieszki Karaban-Awdziejczyk. Niedawno “Rz” pisała, jak działania prokuratury doprowadziły do upadłości jednego z liderów branży IT – spółki Bestcom, w której jej mąż był udziałowcem.

Gdy w czerwcu 2006 r. właścicieli Bestcomu zatrzymano pod zarzutem prania brudnych pieniędzy i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, pani Agnieszka zaczęła walczyć o wolność ówczesnego narzeczonego. W efekcie m.in. interwencji rzecznika praw obywatelskich zatrzymani wyszli na wolność. W międzyczasie jednak ich firma upadła.

Wówczas zaczęły się kłopoty pani Agnieszki. W grudniu 2006 r. gdański Urząd Kontroli Skarbowej zaczął kontrolę w jej firmie, wrocławscy śledczy zaś postawili jej zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Aktu oskarżenia ani umorzenia sprawy nie ma do dziś.

Dlaczego kontrola trwała tak długo? Interweniującemu w 2008 r. posłowi Zbigniewowi Kozakowi szefowa gdańskiego UKS tłumaczyła się koniecznością sprawdzenia prawidłowości obliczania i płacenia podatków za kilka lat działalności firmy. Z kolei gdy kilku posłów interweniowało w Prokuraturze Krajowej w sprawie przewlekłości śledztwa, prokuratura tłumaczyła się… prowadzoną kontrolą skarbową.

Zdaniem pani Agnieszki przewlekłe kontrole prokuratury i UKS praktycznie uniemożliwiały jej prowadzenie firmy. Skarbówka żądała od niej np. dokumentów, które zabrała prokuratura.

– To nie jest odosobniony przypadek. Organy podatkowe często przeciągają postępowania ponad miarę – ocenia dr Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adama Smitha. W latach 2005 – 2008 do RPO wpłynęły 304 skargi na przewlekłość postępowań utrudniających funkcjonowanie firm.

Czy jest szansa na poprawę sytuacji przedsiębiorców? Jak dowiedziała się “Rz”, na początku września Ministerstwo Gospodarki ogłosi projekt ustawy, która utrudni nadużywanie prawa przez urzędników.

czytaj dalej:  http://www.rp.pl/artykul/2,355068_Kontrola_zabila_firme.html