Po krótkiej przerwie, w wielkim stylu, do Restauracji Marconi w Hotelu Bristol, Warsaw powracają niedzielne brunche. Szef Kuchni Michał Tkaczyk zabierze gości w kulinarną podróż w czasie do lat 20, 30 i 50 XX wieku. Gościem specjalnym dwóch spotkań (27 lutego i 27 marca) będzie Robert Makłowicz – jeden z najbardziej znanych historyków i krytyków kulinarnych w Polsce, który opowie o historycznej tradycji kulinarnej Warszawy.
Potrawy, które wejdą do brunchowego menu, zostały zainspirowane oryginalnym menu Hotelu Bristol z 1913 i 1927 roku oraz smakami dań z warszawskich restauracji dwudziestolecia międzywojennego. II Rzeczpospolita była tak wielokulturowa i otwarta na zagraniczne nowinki, że w tamtejszych książkach kucharskich łatwo znaleźć przepisy inspirowane recepturami z całego świata. Turban rakowy na sałatce warzywnej z jajkami przepiórczymi, szczupak faszerowany, supreme z pulardy z sosem rakowym, czy łącząca wszystkie epoki kaczka pieczona z jabłkami to tylko kilka propozycji, którymi będzie można się delektować podczas niedzielnych brunchy w Bristolu.
W układaniu menu wyjątkowej uczty pomogły też receptury ze słynnej książki autorstwa Lucyny Ćwierczakiewiczowej, która przez dziesięciolecia była obowiązkową lekturą każdej pani domu. Warszawskie gospodynie słynęły z łączenia niedrogich składników z wyrafinowanym smakiem. Na ich stołach pojawiały się specjały kuchni francuskiej, czy austriackiej. Szef kuchni Hotelu Bristol, a Luxury Collection Hotel, Warsaw wczytuje się w niesamowite historie z przeszłości, aby móc tworzyć brunchowe menu pełne poszanowania dla tradycji i kultury kulinarnej, które dziś na nowo urzeknie najbardziej wymagających gości.