Kołobrzeg jest najpopularniejszym letnim kurortem w Polsce, za nim plasuje się Gdańsk – podaje GUS, który zbadał obłożenie nadbałtyckich kurortach w lipcu i w sierpniu br.
W miesiącach tych w Kołobrzegu udzielono 967,8 tys. noclegów, co stanowiło ponad 1/10 wszystkich noclegów udzielonych na tym obszarze. Skorzystało z nich 183,6 tys. turystów. Oznacza to, że w czasie dwóch miesięcy wakacyjnych na 100 mieszkańców miasta przypadało 423 turystów, korzystających z bazy noclegowej, i 2.229 noclegów.
Duży ruch turystyczny odnotowano także w Gdańsku, gdzie w okresie lipiec-sierpień 351,3 tys. turystów skorzystało z 920,8 tys. noclegów. Na 100 mieszkańców tego miasta przypadało 72 turystów oraz 189 noclegów.
W czterech gminach nadmorskich liczba noclegów udzielonych turystom mieściła się w przedziale od 500 tys. do 600 tys. Były to gminy: Rewal – 594,0 tys. udzielonych noclegów, Władysławowo – 573,0 tys., Mielno – 533,9 tys. oraz Świnoujście – 503,1 tys.
Po ponad 300 tys. udzielonych noclegów odnotowano w turystycznych obiektach noclegowych na terenie gmin: Ustronie Morskie (398,1 tys.), Kołobrzeg – gm. wiejska (390,5 tys.), Międzyzdroje (369,4 tys.) oraz Łeba (344,6 tys.).
W lipcu i w sierpniu liczba turystów na obszarach morskich wyniosła w Polsce 2 mln, o 13,2 proc. więcej rdr – podał GUS. Turyści ci skorzystali z 8,7 mln noclegów, o 7,7 proc. więcej rdr.
Wśród ogółu korzystających z noclegów w turystycznych obiektach noclegowych 81,7 proc. (1,6 mln) stanowili turyści krajowi, a 18,3 proc. (0,4 mln) turyści zagraniczni. W odniesieniu do analogicznego okresu 2023 r. liczba turystów krajowych była wyższa o 12,6 proc., a liczba turystów zagranicznych o 16,1 proc.
Według stanu na koniec lipca 2024 r., na obszarach nadmorskich prowadziły działalność 2.344 turystyczne obiekty noclegowe, tj. prawie 1/4 wszystkich obiektów w Polsce. Większość z nich (2/3) prowadziła działalność o charakterze sezonowym.
źródło: PAP Biznes
