Z udziałem ponad dwustu zaproszonych osobistości ze świata kultury i biznesu odbyło się uroczyste otwarcie Hotelu Saskiego Kraków, Curio Collection by Hilton. Gościem honorowym gali był światowej sławy fotograf Ryszard Horowitz.
Motywem przewodnim wydarzenia, które odbyło się 24 listopada, była Belle Epoque, czyli piękna epoka XIX wieku. Hotel Saski przeżywał wówczas swój największy rozkwit. Po trwającym cztery lata remoncie konserwatorskim obiekt udało się przywrócić do lat świetności i wyeksponować bogatą, 200-letnią historię. Pod koniec lipca tego roku hotel ponownie rozpoczął działalność, dołączając do globalnej marki Hiltona.
Otwarcie hotelu jest dla nas niezwykle ważnym wydarzeniem — mówi Christian Schwenke, dyrektor generalny Hotel Saski Kraków. Przede wszystkim jest to pierwszy w Polsce obiekt wchodzący w skład sieci sygnowanej marką Curio Collection by Hilton, a zarazem pierwszy pięciogwiazdkowy hotel sieci Hilton w Krakowie. Poza tym historia i położenie hotelu w samym sercu Starego Miasta są szczególnie wyjątkowe. A to zobowiązuje. Renowacja tego zabytkowego budynku prowadzona była z wyjątkową dbałością o każdy detal architektury i wystroju wnętrz. Zależało nam na zachowaniu autentyczności i wyjątkowej tradycji tego miejsca. Żeby to spełnić odrestaurowanie niektórych miejsc wymagało dotarcia do archiwalnych zdjęć i pocztówek, których szukaliśmy m.in. na aukcjach. Dziś jesteśmy naprawdę dumni z tego, co osiągnęli wszyscy pracujący nad tym trudnym i szalenie wymagającym projektem.
Zaproszeni na uroczystą galę goście mieli okazję odbycia niezwykłej sentymentalnej podróży w czasie, połączonej ze zwiedzaniem hotelu. Klimat dawnej epoki dało się odczuć już przed wejściem do hotelu, gdzie zaparkował zabytkowy automobil, a gazeciarze rozdawali ekskluzywne wydanie „Kurjera Krakowskiego” z 1835 roku. W periodyku można było przeczytać jakie atrakcje zaplanowano na ten wyjątkowy wieczór.
W lobby rozbrzmiewała klasyczna muzyka kwartetu smyczkowego, doskonale komponując się ze zdobiącą przestrzeń fotokompozycją „Alegoria” Ryszarda Horowitza. To właśnie dzięki współpracy z tym, pochodzącym z Krakowa, światowej sławy fotografikiem, korytarze i pokoje Saskiego ozdobiono portretami słynnych muzyków i kompozytorów. Podczas wydarzenia Horowitz wystąpił w roli gościa honorowego. Z tej okazji jego fotografie można było też obejrzeć na towarzyszącej gali wystawie. Była to również niepowtarzalna okazja do spotkania i rozmowy z człowiekiem, który pamięta jeszcze ten dawny, prawdziwie mieszczański Kraków.
Duch przeszłości towarzyszył gościom na każdym kroku. Na korytarzach i w pokojach pojawiały się dostojnie spacerujące postacie w XIX-wiecznych strojach — kobiety w długich sukniach, ze zdobionymi kapeluszami na głowie czy mężczyźni we frakach z epoki.
W Sali Saskiej, jednej z najpiękniejszych sal balowych w Polsce, odbył się koncert fortepianowy będący hołdem złożonym występującym tu przed laty legendarnym kompozytorom takim jak Franciszek Liszt, Johannes Brahms czy Ignacy Paderewski.
Podczas wieczoru goście mogli zwiedzać większość niedostępnych na co dzień pomieszczeń hotelu, do czego zachęcał prowadzący galę Damian Urbańczyk, prezenter telewizyjny znany, chociażby z takich programów jak Hotelowa Polska.
Goście mogli również zajrzeć do dwóch sekretnych pokoi z freskami, a trzeba wiedzieć, że w 117-pokojowym Hotelu Saskim nie ma dwóch takich samych apartamentów. Każdy z nich ma inny układ i własną historię. Do dyspozycji gości jest na przykład perła w koronie Hotelu Saskiego apartament Paderewski Suite, największy i najbardziej ekskluzywny pokój mający powierzchnię 100 m kw. Na gości czekała również, przygotowana specjalnie na ten wieczór przez szefa kuchni Romana Pawlika, karta dań i koktajli. Warto było więc zajrzeć do restauracji Regale Bar & Restaurant, aby poznać sekrety pierwszej na świecie marki restauracji przyhotelowych sieci Hilton, która zapoczątkowała swoją działalność właśnie w Krakowie. Z kolei na wewnętrznym dziedzińcu hotelu można było poczuć klimat odtworzonego podczas remontu, XIX-wiecznego krakowskiego podwórka ze stylowymi lampionami latarnianymi i eleganckimi krużgankami.
Dla tych, którzy nie uczestniczyli w otwarciu ważna informacja — w hotelu nie trzeba nocować, żeby skorzystać z basenu ze sztucznym nurtem, sauny, czy otwartego przez całą dobę centrum fitness. Można też spróbować dań i koktajli serwowanych tylko tu w Regale Bar & Restaurant. Obiekt znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Rynku Głównego, w odległości krótkiego spaceru od wielu muzeów sztuki i zabytkowych kościołów, a także Zamku Królewskiego na Wawelu, jednego z najcenniejszych historycznie miejsc w Polsce.