Gdzie na five o’clock?

Newsy

Gdzie na five o’clock?

29 grudnia 2009

Najlepsze herbaciane doświadczenie przeżyjemy w hotelu Ritz w Londynie, czytamy w przewodniku „1000 Ultimate Experiences”, przygotowanym przez wydawnictwo Lonely Planet. Osoby, które picie herbaty traktują jako rytuał, powinny wybrać się także w 6-dniową podróż koleją transsyberyjska z Moskwy do Pekinu, albo do Ameryki Południowej (Paragwaj, Urugwaj, Argantyna). Na czwartym miejscu są Chiny. W przewodniku wymieniono również pustynie północnej Afryki z zastrzeżeniem, że herbata z nomadami wymaga „cierpliwości i poświęcenia”. Składa się bowiem z trzech „kolejek”, z których pierwsza jest mocna, druga gorzka i trzecia słodka.

(www.tvpinfo.pl)