Rośnie zainteresowanie ofertami pracy z segmentu blue collar. Tylko w lipcu kandydatów nawiązujących kontakt z pracodawcami jest o 11 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2021 roku. Co ciekawe, rośnie też średnia liczba odpowiedzi na pojedyncze ogłoszenie (wzrost o 14 proc. rok do roku). Największą popularnością cieszą się te z gastronomii, obsługi klienta, handlu i pracy za granicą. Zgodnie z prognozami, dynamika otwierania nowych procesów rekrutacyjnych spowalnia.
Mimo że część pracodawców wstrzymuje się z tworzeniem nowych miejsc pracy, wielu z nich postanowiło nie zamykać otwartych już procesów rekrutacyjnych. Dzięki temu kandydaci nadal mają w czym wybierać – w OLX dostępnych jest średnio prawie 130 tysięcy ogłoszeń dziennie.
Będzie łatwiej o kandydatów?
Hamująca dynamika wzrostu liczby ogłoszeń powoduje, że poszukujący pracy swoją uwagę koncentrują na tym, co jest dostępne na stole. W efekcie częściej niż wcześniej kontaktują się z firmami rekrutującymi (wzrost 14 proc. rdr). Ponadto rośnie też liczba zainteresowanych podjęciem lub zmianą pracy, zwłaszcza w segmencie blue collar.
Galopująca inflacja i rosnące stopy procentowe to prawdopodobnie główne czynniki wpływające na poruszenie pośród pracowników fizycznych. Przy okazji zmiany pracodawcy, szukający pracy chcą wynegocjować wyższe wynagrodzenie. Dodatkowym argumentem zachęcającym do tego ruchu jest też często niedługi i względnie prosty proces onboardingu na nowym stanowisku. Dzięki temu pracownik będzie gotowy do wykonywania swoich obowiązków tu i teraz, co jest nie bez znaczenia i dla zatrudniającego, i dla nowo zatrudnionego – wyjaśnia Łukasz Borowicz, Brand & PR Manager w OLX Praca.
W praktyce to dobra informacja dla rekrutujących. Po pierwsze rośnie liczba samych osób poszukujących pracy. Mowa o wzroście liczby użytkowników kategorii Praca w OLX, którzy w lipcu nawiązali kontakt z potencjalnym nowym pracodawcą, w segmencie blue collar o 11 proc. rdr, a w segmencie grey collar o 16 proc. rdr. Po drugie rośnie częstotliwość odpowiedzi na same ogłoszenia (odpowiednio o 12 proc. i 19 proc.).
Gastronomia – spóźnialskich nie brakuje
Pracodawcy z rynku gastronomicznego drugi kwartał 2022 roku spędzili na wzmożonych rekrutacjach i przygotowaniach do sezonu. O ile w lipcu tych procesów prowadzonych za pośrednictwem OLX było już o niespełna 2 tysiące mniej niż rok wcześniej, o tyle nadal cieszyły się sporą popularnością pośród kandydatów. Poszukujący tej pracy sezonowej na ostatnią chwilę pozostawili o 22 proc. odpowiedzi więcej niż w analogicznym okresie z 2021 roku.
Nadal poszukiwani są specjaliści na stanowiska:
- kucharz – ok. 2800 ofert pracy;
- kelner, barman, barista – ponad 2300 ofert.
Wzrosty w handlu i obsłudze klienta
Co ciekawe, rośnie liczba ogłoszeń w kategorii Obsługa klienta i call center, a w ślad za rosnącą liczbą ofert w lipcu rośnie też liczba odpowiedzi – aż o 26 procent rdr. Liczba użytkowników odwiedzających tę kategorię także rośnie – już w czerwcu było ich o 13 proc. więcej niż rok temu w tym samym okresie. Popyt zatem jest wyjątkowo duży, a w efekcie można spodziewać się zwiększonej rotacji, zatrudniania zupełnie nowych, jeszcze niedoświadczonych pracowników i potencjalnie nawet wzrostu oferowanych wynagrodzeń.
Wzrostową tendencję w aplikowaniu na ogłoszenia widać także w pokrewnej kategorii, czyli Kasjer i pracownik sklepu. Najwięcej opublikowanych ofert z tego sektora dotyczy pracy w województwach: mazowieckim, śląskim, dolnośląskim i wielkopolskim.
Nadal przyciąga praca za granicą
Gigantyczny wzrost odpowiedzi odnotowały natomiast ogłoszenia o pracę za granicą. Niewykluczone, że należałoby postawić tezę o poszukiwaniu alternatywnych, tj. zagranicznych rozwiązań zarobkowych w dobie rosnących kosztów życia. Mowa bowiem aż o 52 proc. wzroście zainteresowania ofertami. W lipcu dostępnych było niespełna 2,7 tys. ogłoszeń, na które odpowiedziano ponad 111 tys. razy.
W lipcu najwięcej odpowiedzi otrzymali ogłoszeniodawcy oferujący pracę w Niemczech (59 proc.), w dalszej kolejności z Holandii (15 proc.) i Belgii (6 proc.). Zainteresowaniem cieszyły się też ogłoszenia o pracę we Francji, Norwegii i Wielkiej Brytanii.
Zapowiadana od miesięcy recesja gospodarcza, rosnące koszty życia czy spodziewane dalsze podwyżki stóp procentowych mogą wiązać się z tym, że pracownicy chętniej będą podejmować negocjacje o wzrost uposażenia lub – w razie ich niepowodzenia – rozglądać się za pracodawcami oferującymi lepsze warunki zatrudnienia. W skrajnych przypadkach nawet pośród pracodawców zagranicznych.
Oczywiście, powyższe może się wiązać z węższą niż w ostatnich miesiącach dostępną na rynku ofertą, bo i wakatów może być mniej. To z kolei dobra wiadomość dla rekruterów, którzy już dziś doświadczają większej liczby odpowiedzi na wystawiane ogłoszenia i zyskują znacznie szersze grono aplikujących.