Frekwencja podczas ferii dużym zaskoczeniem w górach

Aktualności

Frekwencja podczas ferii dużym zaskoczeniem w górach

Minione ferie zimowe pod względem frekwencji były zdecydowanie lepsze, niż zakładali podhalańscy przedsiębiorcy z branży turystycznej. Najbardziej oblegany był ostatni turnus, kiedy wypoczywali m.in. uczniowie z Warszawy.

Ku naszemu zaskoczeniu popyt na wypoczynek pod Tatrami był dużo wyższy niż przewidywaliśmy jeszcze w listopadzie. Trzeba natomiast dodać, że frekwencja była różna w poszczególnych turnusach. Pierwszy tydzień, który rozpoczął się w połowie stycznia, rozkręcał się ponieważ jeszcze było mało śniegu. Później wielkie opady śniegu i słoneczna pogoda przyciągnęły pod Tatry prawdziwe tłumy. Najbardziej obleganym turnusem był pierwszy tydzień ferii mazowieckich – przekazał PAP Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Podczas ostatniego turnusu zimowych ferii hotele pod Tatrami miały największe obłożenie, sięgające nawet 100%. Ponadto wypełniły się również kwatery w miejscowościach pod Zakopanem – w Poroninie, Białym Dunajcu czy Zębie.

Według informacji hotelarzy spod Tatr, goście chętniej wybierali krótsze pobyty, na przykład na trzy lub cztery dni. Rzadziej decydowali się na tygodniowe. Restauratorzy natomiast raportują, że nastąpił spadek przychodu ze stolika, pomimo zwiększenia cennika.

Spadek liczby turystów zanotowano z kolei w Beskidach. Dlaczego tak się stało?

Na pewno gości było mniej niż rok temu – mówi Tadeusz Papierzyński, który w magistracie w Wiśle odpowiada za sprawy promocji i turystyki. – Przypuszczam, że wynikało to z dwóch przyczyn. Po pierwsze – pogoda. Pierwszy tydzień ferii śląskich był fatalny pod kątem śniegu. Potem się nieco poprawiło, ale ten ostatni tydzień znowu był wiosenny. Na stokach śnieg jest, ale deszczowe dni nie zachęcały, by wyjść na narty – dodał.

Jak przyznał, drugą przyczyną nieco słabszej frekwencji mogły być ceny. Było drożej. Właściciele bazy noclegowej żądali średnio do 20%. więcej na lokum niż rok wcześniej. – Z tego powodu goście rezerwowali krótsze pobyty – wskazał Papierzyński.

źródło: PAP