„Finger Food” w przerwach kawowych w Qubus Hotel

Newsy

„Finger Food” w przerwach kawowych w Qubus Hotel

29 lipca 2014

Pod koniec lipca 2014r. Qubus Hotel wprowadził do oferty przerw kawowych we wszystkich 14 obiektach tzw. „Finger Food”. Eleganckie, słodkie i słone przekąski już zyskały uznanie i cieszą się dużym zainteresowaniem Gości konferencyjnych.

Przystawki „na jeden kęs” jest to rodzaj poczęstunku, który najczęściej można zjeść bez użycia sztućców. Zazwyczaj jedna porcja eleganckiej mini potrawy ma od 20 do 40 gramów. Ich komponowanie i wygląd stały się pewnego rodzaju sztuką kulinarną. Co ciekawe, dzięki niewielkim porcjom, jeden „kęs” jest połączeniem kilku produktów, które tworzą razem smakowo niekonwencjonalną i harmonijną całość.

– Kreując nowe propozycje przekąsek do ofert przerw kawowych zależało nam przede wszystkim na zaproponowaniu naszym Gościom czegoś wyjątkowego. „Finger Food” są oryginalne i zawsze kunsztownie podane. Pomysły małych przekąsek wypracowane zostały przez doświadczonych szefów kuchni z całej sieci. Dzięki temu powstało nowe menu autorskich, lekkich i smacznych przystawek. Wśród nich można znaleźć między innymi: kruche tartinki przekładane musem pieczarkowym lub ziołowym, zdobione warzywnymi dodatkami, jajka przepiórcze w awokado, matiasy z salsą ogórkowo – paprykową czy ser Feta z orzechami laskowymi i żurawiną. Nowe propozycje przerw kawowych są zatem znakomitym połączeniem ostrych, słonych i słodkich smaków – mówi Michał Ogórek Główny Specjalista ds. Gastronomii w sieci Qubus Hotel.

Qubus Hotel stale dostosowuje swoją ofertę konferencyjną do zmieniających się potrzeb gości. Zmianie uległy także upodobania żywieniowe i sposób podawania przerw kawowych. 

– 80% konferencji i szkoleń w całej sieci organizowanych jest z opcją przerwy kawowej. Jej wysoka jakość znacznie zwiększa prestiż danego wydarzenia i jest chwilą relaksu dla uczestników spotkania. Dodatkowo różnorodność wykreowanych przez nas mini dań sprawia, że każdy gość znajdzie coś dla siebie. Cieszy nas również to, że oprócz gości biznesowych, takimi przystawkami zainteresowane są także osoby indywidualne. Coraz częściej, zatem przygotowujemy „Finger Food” również na przyjęcia okolicznościowe takie jak wesela, chrzciny czy komunie – dodaje Michał Ogórek.