Boże Narodzenie to wyjątkowe święta, które wymagają specjalnej oprawy. Z jednej strony prowokują do tradycyjnych i dobrze znanych aranżacji, z drugiej zaś doskonale wpisują się w nowoczesne trendy. Aby zachwycić Gości warto poeksperymentować z wnętrzem restauracji i otworzyć się na niekonwencjonalne rozwiązania.
Co roku projektanci częstują nas świeżą porcją niebanalnych pomysłów na stylizację wnętrz. To, co było modne w zeszłym sezonie niekoniecznie będzie dobrze wyglądać w tym roku. Właśnie teraz nadchodzi czas zapoznawania się z najnowszymi tendencjami, serwującymi nietuzinkowe możliwości dekorowania. Za pomocą odpowiednich kompozycji bardzo łatwo można wprowadzić wyjątkowy nastrój świąteczny w lokalu i tym samym zachęcić Gości do długich biesiad rodzinnych przy suto zastawionym stole.
Trendy na sezon 2013-2014
Już od kilku lat swoje tryumfy święci ekodesign lansujący dekoracje pochodzące z recyklingu lub wprost z natury, oczywiście w kolorach ziemi (beże, kremy, które ładnie kontrastują z zielenią) przywodzących na myśl przyrodę i sielską wieś. Oprócz naturalnej, pachnącej lasem choinki dobrze jest ozdabiać lokal, wykorzystując wszelkie dobra natury: drewno, wiklinę, sznurek, słomę, korę drzew, mech, papier, gałązki, łodygi, kłącza, kwiaty, szyszki, patyki, pióra, suszone owoce, skórki cytrusów, orzechy, czy świerk. W ten styl świetnie wpisują się tkaniny o surowych fakturach, jak len, skóra i grube flanele, a także kamienie, beton oraz surowe drewno z mocno zaznaczonymi słojami. W dobrym tonie będą także dekoracje z brązu, miedzi i mosiądzu. Wciąż pozostajemy w orbicie wielokulturowych wpływów, które pozwalają na śmiałe łączenie folkloru z nowoczesnymi rozwiązaniami. Święta Bożego Narodzenia to przecież bardzo tradycyjne, rodzinne święta, które przepełnione są łatwo rozpoznawalnymi motywami i symbolami. Nie możemy o nich zapominać, ale możemy je twórczo przerabiać i interpretować. Taka kreatywna polemika z tradycją daje najlepsze efekty – mariaż nowoczesności i obyczaju to jeden z ważniejszych trendów. Moda na własnoręcznie robione ozdoby, czyli „zrób to sam” – hand-made, znakomicie wpisuje się w specyficzną aurę gwiazdkowej zawieruchy, kreując rodzinny i autentyczny klimat świąt. W tej tendencji ważne są jaskrawe i mocne barwy, które najlepiej prezentują się na białym tle: – Bądźmy twórczy, w naszym domu i otoczeniu na pewno znajdują się przedmioty, które można wykorzystać aranżując świąteczny stół. Przez wielu uznawane za bezpieczne, a dla mnie zawsze stylowe i pełne wdzięku oraz klasy będą aranżacje utrzymane w jasnych barwach, pastelach i oczywiście bieli. Dlaczego? Kolor biały jest najlepszym tłem dla świątecznych ozdób, jest jak płótno dla malarza na którym ciekawymi dodatkami można stworzyć coś wyjątkowego. Jest więc w pewnym sensie wyzwaniem, dając jednocześnie niekończące się możliwości. Dodatki powinny być dyskretne, subtelne, nienarzucające się. Nie zastawiajmy stołów nadmierną ilością porcelany, szklanych gwiazdorków i wysokich świeczników. Pamiętajmy że ostatecznie to my tworzymy atmosferę stołu, pozwólmy sobie na długie rozmowy z najbliższymi i cieszmy się ich obecnością – podkreśla Karolina KOZUBSKA, właścicielka “KOZUBSKA pracownia wnętrz”. Projektantka radzi ozdabiać także przestrzeń nad stołem, wykorzystując do tego lampiony, bombki, gałązki jemioły, a także pachnące pierniki, które są bardzo wdzięcznym materiałem dekoracyjnym. Taka aranżacja ma bardzo wiele zalet – odciąża i tak mocno zastawiony stół, nie dekoncentruje zaproszonych Gości, a przy tym fantastycznie pachnie!
Minimalistyczny szyk
Żelazną zasadą wciąż pozostaje umiar. Przeładowane przewidywalnymi dekoracjami wnętrza bez konkretnego stylu są zmorą polskich lokali. Aby nadać charakterystycznego rysu, należy wybrać konkretną stylistykę i pewnie podążać w jednym kierunku, pamiętając o harmonii i porządku. Dobrze jest skupić się na określonych punktach w restauracji, tak aby nie dekorować całej przestrzeni, a tylko wybrane miejsca: jedne drzwi; stoły lub przestrzeń nad nimi; wybrany kąt z choinką. – We wszystkich liniach stylistycznych panuje ogromna dowolność aranżacyjna, jeśli o stoły świąteczne chodzi. Ale zawsze przestrzegana jest zasada dekoracji środka stołu, gdzie pomiędzy pojedynczymi akcentami ustawiane są naczynia z tradycyjnymi potrawami. Drobne dekoracje przeznaczone dla każdej z osób biesiadujących przy stole powinny znaleźć się albo bezpośrednio na talerzu połączone z serwetką tekstylną, albo tuż przy nim. Głównym akcentem dekoracyjnym pozostaje albo choinka, albo duża gałąź zawieszona nad stołem. Reszta zależy od inwencji dekorujących. Pamiętać zawsze należy o zasadzie nie ustawiania dekoracji świątecznych w tysiącach miejsc we wnętrzu – to nigdy nie wygląda dobrze – przestrzega Małgorzata Bernady stylistka i dekoratorka wnętrz i dodaje: – W tym roku szczególnie duża rola należy do bezbarwnego, czystego szkła, często też kryształowego zestawionego z białą, majolikową porcelaną. Efekty szronu, zmrożonej wody, śnieżynkowe filigrány – wszystko to powinno być obecne zarówno w pomysłach na zodoby choinkowe, jak i w zestawach naczyń stołowych, szkła użytkowego. Całość zestawiamy albo z tradycyjnie zieloną choinką, albo z barwionymi na biało gałązkami lub brzozowymi pieńkami – podusmowuje dekoratorka. Wciąż silny i jak najbardziej pasujący do branży gastronomicznej pozostaje trend Food Design – czyli dekorowanie jedzeniem: skórka pomarańczowa, suszone i kandyzowane owoce, orzechy, pierniki na choince i w słojach, słodkości i konfitury w szklanych naczyniach, które w nienachalny sposób urozmaicają wnętrze, jednocześnie działając na zmysł smaku.
Wybór określonego stylu dekoracji musi pasować do całego lokalu. Niezależnie od tej zasady, zawsze lepiej jest postawić na niestandardowe zamienniki i oryginalne wariacje na temat tradycyjnych form. Zamiast wyświechtanych gwiazdorów czy gwiazdek można zaadaptować inne symbole świąteczne, jak renifery czy zimowe ptaki. Każdy element zaskoczenia jest pozytywny i odświeżający, pod warunkiem, że restaurator dobierze do nich odpowiednie świecie, kojącą muzykę, no i doskonałe menu, rzecz jasna!
tekst: Angelika Drygas
