Wydarzenie inaugurujące projekt DineART odbyło się 5 września w podwarszawskim Folwarku Łochów. W części merytorycznej goście mieli możliwość wzięcia udziału w prelekcjach i panelach dyskusyjnych. Zaproszono do nich wyjątkowe postacie polskiej gastronomii, które poprzez swoją działalność przyczyniają się do promowania sztuki wokół stołu, a także osoby związane stricte ze sztuką i samych kreatorów sztuki.
Strefę inspiracji DineART otworzył panel dyskusyjny „Sztuka wokół stołu, a biznes. Jak dzięki estetyce zwiększyć rentowność biznesu w branży Horeca?”. Czy wprowadzanie sztuki na grunt restauracji ma sens? Jakie wartości dodane mogą z tego wyniknąć i jakie mają one przełożenie na biznes? Czy sztuka i biznes to pojęcia wykluczające się wzajemnie, czy wręcz przeciwnie? O tym rozmawiali: Anna Theiss (ekspertka rynku sztuki, która objęła opiekę merytoryczną nad projektem DineART), Łukasz Kos (architekt, którego trzy pierwsze projekty restauracji zostały nominowane w londyńskim konkursie Restaurant and Bar Design Awards), Marcin Koch (warszawski restaurator, miłośnik starej, dobrej gastronomii, mający w swoim portfolio Bazar Kocha oraz Talerzyki), oraz Magdalena Pilaczyńska (graficzka magazynu Kukbuk). Dyskusję poprowadziła Daria Pawlewska, redaktor naczelna magazynu kulinarno-kulturalnego Kukbuk.
Zaproszeni goście mieli okazję posłuchać również prelekcji japońskiego projektanta, żyjącego od lat w Barcelonie: Hiroshiego Tsunody, który opowiadał o roli designu w restauracjach fine dining i casual dining oraz przekonywał, że dobry projekt jest potrzebny wszędzie i wszystko, z czym się na co dzień stykamy, jest zaprojektowane.
Drugi z paneli dyskusyjnych, prowadzony przez prezeskę MADE Restaurant, Agnieszkę Małkiewicz, poruszał wątek popularnego w ostatnim czasie w gastronomii konceptu Pop-Up. Gdzie leży granica między Pop-Up’em, klubem kolacyjnym, przyjęciem, a prawdziwą restauracją? Czy Pop-Up to dobry pomysł na przetestowanie formuły miejsca przed jego „prawdziwym” startem oraz na rozpoznanie profilu gościa? Jak generować zaufanie mimo wdrukowanej w Pop-Up tymczasowości? Czy jest tam miejsce na sztukę i dobry design? O tym dyskutowali: Agnieszka Kręglicka (warszawska restauratorka – Kręgliccy, Restauracje i Catering), Agnieszka Górska (założycielka Ulala Chef, internetowej platformy do wynajmu kucharzy na prywatne przyjęcia i kolacje), Krzysztof Cybruch (założyciel Targu Śniadaniowego), Ewa Malika Szyc-Juchnowicz (restauratorka i szefowa kuchni – restauracja Malika, inicjatorka plenerowych kolacji z cyklu Dinner with a view) oraz Marcin Cieślikowski (prezes Masters Catering w Krakowie, jednej z największych w Polsce firm cateringowych).
Kolejna z prelekcji, nosząca tytuł: „Sztuka łączenia ludzi wokół stołu” została poprowadzona przez Martę Bradshaw, założycielkę Eataway. Działalność Marty Bradshaw można opisać jako „Airbnb dla miłośników jedzenia”. Dzięki Eataway możemy zaprosić do siebie gości na wspólny posiłek, organizować akcje kulinarne, Pop-Up’y i warsztaty. Celem Eataway jest przede wszystkim integracja ludzi i zbudowanie neutralnej przestrzeni do dialogu.
Dyrektor gastronomii warszawskiego Hotelu Rialto, Paweł Kałużny, w prelekcji „Smak jest halucynacją” opowiadał o tym, jak doświadczenie powstaje w naszej podświadomości. Czy kiepski nóż może zepsuć smak steka, a dźwięk w tle dosolić potrawę? Paweł Kałużny od kilku lat zajmuje się prowadzeniem badań z dziedziny neurogastronomii, skupiających się na temacie kreowania doświadczeń w gastronomii. Dużą część badań poświęca poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie: jak powstaje smak i jak można na niego wpłynąć? Poprzez liczne eksperymenty udowadnia wpływ otoczenia, kolorów, dźwięków i wielu innych z pozoru nieoczywistych czynników na powstawanie smaku.
W strefie ekspozycji uczestnicy wydarzenia zapoznawali się z szeroką ofertą wiodących partnerów firmy Dajar, dostarczających ceramikę, sztućce, szkło i sprzęt gastronomiczny. Swoje portfolio zaprezentowali: Ambition, APS, Ariane, Arcoroc, Bauscher, Cambro, Chef&Sommelier, Churchill, Degrenne, Hepp, Pasabahce, Pintinox, Sola oraz Zanussi Professional.
Ponadto, przez cały czas trwania wydarzenia otwarta była strefa ‘showrooms’ z autorskimi aranżacjami trzech stołów modelowych prezentujących impresjonizm, kubizm oraz pop art.
Wspomniane trzy kierunki w sztuce pojawiły się również podczas wyjątkowego pokazu mody kulinarnej, gdzie w nowatorski sposób połączono sztukę wysoką za sztuką użytkową. Każdy element kolejnej odsłony wieczoru (porcelana, szkło, sztućce, elementy aranżacji stołu kolacyjnego, jak również muzyka, światło, multimedia, o które zadbała krakowska Grupa Manta) nawiązywał do danego nurtu. O kulinarne doznania tego wieczoru zadbali wybitni szefowie kuchni: Sylwia Stachyra, Łukasz Budzik, Marcin Filipkiewicz oraz Mateusz Gazda. Kolację poprowadził Łukasz Modelski.
– Zastanawiałem się, czy mówienie w kontekście DineART o uprawianiu sztuki wokół stołu jest na wyrost? Jedna z popularnych definicji sztuki mówi, że jest ona kreowaniem form, które wywołują ponadprzeciętne odczucia, przeżycia, wprawiają w zachwyt. Gastronomia z pewnością potrafi zachwycić. Zdecydowanie jest ona kreacją formy na wielu płaszczyznach – wygląd i smak serwowanych dań, sposób ich podania, tekstura, aranżacja stołu, muzyka… Idąc tym tropem, jeżeli organizowana kolacja wywołuje doskonałe wrażenie w każdym z tych aspektów, to proces organizacji przyjęć sięga rangi sztuki, a firmy takie jak Dajar mają w tym procesie swoją rolę do odegrania – mówi Adam Fecenec, manager Dajar Horeca.
Poradnik Restauratora uczestniczył w tym wydarzeniu.